"Bunt!" [RECENZJA]. Serial o trudnej młodzieży na TVN. Oceniamy 1. odcinek! Warto obejrzeć?

Krzysztof Połaski
Krzysztof Połaski
Na antenie TVN debiutuje właśnie nowy serial codzienny pt. "Bunt!" i po projekcji 1. odcinka trzeba przyznać, że stacja postanowiła zaryzykować z tą produkcją. Warto obejrzeć "Bunt!"? Jest w tym serialu potencjał? Sprawdziliśmy!

SERIAL "BUNT!" - RECENZJA 1. ODCINKA

Serial codzienny TVN - ta formułka nie brzmi zachęcająco, prawda? Spodziewać się pod nią można kolejnego serialu stylizowanego na paradokument bądź romantycznej opowieści w stylu "Zakochanych po uszy" bądź "Papierów na szczęście". Dlatego też moje zdziwienie było ogromne, gdy po obejrzeniu pierwszego odcinku "Buntu!" zorientowałem się, że to serial, w którym chodzi o coś więcej.

Za sprawą "Buntu!" przenosimy się za mury Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego, gdzie trudna młodzież mierzy się ze swoimi problemami, strachami, kompleksami oraz pierwszymi trudnymi elementami wchodzenia w dorosłość. Łatwo nie jest, szczególnie, gdy ma się do czynienia z ekipą wrażliwych, ale jednocześnie wymykających się spod kontroli, nastolatków.

I w tym miejscu należy pochwalić twórców "Buntu!" za casting, bowiem w głównych rolach podziwiamy aktorów oraz aktorki, którzy wciąż żywo pamiętają czasy swojej nauki w szkołach teatralnych. To świeża krew i nieograne twarze, a przy tym - szalenie zdolni ludzie. Małgorzata Majerska, Natalia Jędruś czy Maciej Kosiacki - zapamiętajcie te nazwiska, bo mamy do czynienia z talentami.

O ile fajnie patrzy się na młode aktorskie pokolenie, to niestety obawiam się, że gorzej będzie ze starszymi aktorami, których większość - przynajmniej w pierwszym odcinku - sprawia wrażenie wepchniętych w utarte schematy. Naturalnie, nie ich wina, tylko scenariusza, aczkolwiek zobaczymy, jak rozwinie się to w kolejnych epizodach.

Zobacz ulubione seriale w nowej jakości!

Materiały promocyjne partnera

GWIAZDY "BUNTU!" O SERIALU

Nie da się w pełni ocenić "Buntu!" po jednym odcinku, który trwał około 20 minut, ale tyle wystarczyło, aby pokazać, że nie można skreślić tego projektu na starcie. Jest w "Buncie!" ogromny potencjał na ważny i mądry serial, który opowie o młodych ludziach bez upiększeń i ubarwień. Oczywiście, nadal wszystko w ramach chwytów dozwolonych dla emisji o godzinie 18:25, ale cały skład produkcji dwoi się i troi, aby wszystko wyglądało na ekranie autentycznie.

Swoją drogą, jeszcze chyba nigdy wcześniej nie widziałem tak zgranej ekipy aktorskiej, która cieszy się sobą nawet poza planem - to cenne i obiecujące dla serialu. Jest w "Buncie!" miejsce na wzruszenia, humor oraz poważne tematy - oby tak dalej. Nie popsujcie tego, proszę. Jest duża szansa, że to będzie naprawdę udany serial! Trzymam za to kciuki.

Krzysztof Połaski
[email protected]

Recenzja została pierwotnie opublikowana 31 stycznia 2022 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: "Bunt!" [RECENZJA]. Serial o trudnej młodzieży na TVN. Oceniamy 1. odcinek! Warto obejrzeć? - Telemagazyn

Wróć na strefaedukacji.pl Strefa Edukacji