Liczniejsze grupy na zajęciach. Czy szkoły będą zatłoczone?
Dotychczas w przypadku zajęć z informatyki i języków obcych podział na grupy obowiązywał, gdy klasa liczyła więcej niż 24 uczniów. Jeżeli chodzi o wychowanie fizyczne i lekcje ćwiczeniowe (np. laboratoryjne) górną granicą było 26 osób w oddziale. Limity mają jednak zostać zwiększone.
– W obecnej sytuacji wynikającej z przyjmowania do szkół znacznej liczby uczniów będących obywatelami Ukrainy, podział taki musiałby nastąpić. Wiązałoby się to ze zwiększeniem liczby godzin nauczycielskich, miejscem do ich realizacji (praktycznie na 2 i pół miesiąca). W związku z brakami kadrowymi i lokalowymi konieczne jest wprowadzenie okresowych zmian w tym zakresie – czytamy w uzasadnieniu do nowelizacji.
Zgodnie z nowymi przepisami limit obowiązkowego podziału na grupy w przypadku zajęć z informatyki, języka obcego i wychowania fizycznego będzie wynosił 30 osób, jeżeli chodzi o zajęcia ćwiczeniowe (np. laboratoryjne) – górna granica to 34 uczniowie w klasie. Braki kadrowe i lokalowe sprawiają, że scenariusz, w którym 30-osobowa grupa uczestniczy w zajęciach informatycznych, jest bardzo prawdopodobny.
Przeprowadzanie zajęć w licznych grupach. „To jest nierealne, kto pracuje w szkole, ten wie”
Minister Czarnek wielokrotnie zapewniał, że ze względu na niż demograficzny w Polsce, w szkołach jest miejsce dla ukraińskich uczniów. Okazuje się jednak, że zarówno z miejscem, jak i z kadrą mogą być problemy. Nie jest tajemnicą, że w placówkach oświatowych jeszcze przed pandemią i wojną na Ukrainie brakowało nauczycieli. Teraz ten problem staje się coraz bardziej widoczny.
Przypomnijmy, że wcześniej zwiększone zostały limity w grupach przedszkolnych (z 25 do 28 dzieci w grupie) oraz klasach I-III (z 25 do 29 uczniów). Pomysł ten spodobał się samorządowcom, którzy zwyczajnie nie mają pieniędzy na tworzenie nowych oddziałów. Jest to bowiem bardzo kosztowne przedsięwzięcie.
– To bardzo dobry przepis – mówił w rozmowie z nami Przemysław Krzyżanowski, przewodniczący Komisji Edukacji Związku Miast Polski. – To ułatwia planowanie finansów, bo dzięki temu nie trzeba tworzyć dodatkowych, kosztownych oddziałów. […] Żaden budżet jednostki samorządu terytorialnego nie udźwignie tak dużej liczby osób, które od jakiegoś czasu wchodzą w system oświaty.
Innego zdania są rodzice i nauczyciele, którzy martwią się liczebnością klas czy grup przedszkolnych. Twierdzą, że ucierpieć może na tym jakość edukacji ich dzieci i wychowanków.
„Na informatyce przy jednym komputerze będzie siedziało kilkoro uczniów. Tak wygląda nowoczesna nauka?”, „Jak uczyć języka angielskiego w 30-osobowej grupie? Przecież tutaj kluczowa jest komunikacja!”, „Na WF-ie będzie 30 uczniów, a na hali dwie czy trzy klasy. Jak oni mają się tam pomieścić, nie wspominając o jakichkolwiek zasadach bezpieczeństwa?”, „To jest nierealne, kto pracuje w szkole, ten wie” – brzmią opinie rodziców i nauczycieli.
Rozporządzenie ministra edukacji. Co oprócz liczniejszych grup?
Rozporządzenie ministra edukacji reguluje także inne kwestie m.in. te związane z kształceniem ukraińskich dzieci w polskich szkołach. Uczeń, który w tym roku szkolnym uczęszcza do oddziału przygotowawczego, nie będzie podlegał klasyfikacji rocznej, jeśli rada pedagogiczna uzna, że nie zna on języka polskiego lub jego znajomość języka polskiego jest niewystarczająca. Taki uczeń zamiast świadectwa szkolnego otrzyma zaświadczenie o uczęszczaniu do oddziału przygotowawczego.
- SzkoUA startuje z zajęciami. Będzie kształciła uczniów zgodnie z systemem ukraińskim
- „Egzamin po ósmej klasie powinien zostać odwołany”. Pojawił się apel do premiera!
- Bajka terapeutyczna dla dzieci ukraińskich. Można już odbierać wydanie papierowe
- „Interaktywny podręcznik, angażujący wiele zmysłów”. Pomoc dla ukraińskich uczniów
Rodzice dzieci uchodźczych będą mieli możliwość złożenia do 30 czerwca 2022 roku deklaracji, zawierającej chęć kontynuowania nauki w przedszkolu lub szkole. Poza tym możliwe okaże się zatrudnienie w placówkach oświatowych osoby niebędącej nauczycielem, która jednak zostanie uznana przez dyrektora za przygotowaną do realizacji wyznaczonych zadań.