Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jacek Jaśkowiak był podsłuchiwany pegasusem? "Rząd PiS ciągle nasyłał na mnie CBA i prokuraturę" Miasto może przejąć zakłady Cegielskiego

Paweł Antuchowski
Paweł Antuchowski
Poparcia udzielili marszałek Marek Woźniak, starosta poznański Jan Grabkowski oraz obecni i przyszli radni Rady Miasta Poznania.
Poparcia udzielili marszałek Marek Woźniak, starosta poznański Jan Grabkowski oraz obecni i przyszli radni Rady Miasta Poznania. Waldemar Wylegalski
Jacek Jaśkowiak, starający się o reelekcję na stanowisku prezydenta Poznania, otrzymał poparcie od swoich partyjnych kolegów z powiatu poznańskiego i samorządu województwa. Wsparli go także obecni i przyszli radni Koalicji Obywatelskiej. Podczas konferencji zasugerował on, że mógł być inwigilowany przy pomocy pegasusa. Jego kontrkandydat, Zbigniew Czerwiński z komitetu Zjednoczona Prawica Poznań, zapowiada rozliczenie rządów obecnego prezydenta.

Spis treści

Jacek Jaśkowiak z poparciem samorządowców

Kolejny dzień przynosi poparcie dla starającego się o reelekcję Jacka Jaśkowiaka. Tym razem poparł go klub radnych Koalicji Obywatelskiej Rady Miasta Poznania. Swoje poparcie wyrazili także samorządowcy z Platformy Obywatelskiej - marszałek Marek Woźniak oraz starosta poznański.

- Chcemy dać poparcie naszemu partnerowi. PiS teraz mówi o samorządności, ale to wygląda tak, jakby diabeł ubrał się w ornat i ogonem na mszę dzwonił. Współpraca z miastem pod rządami Jacka Jaśkowiaka układa się doskonale. Zrealizowaliśmy olbrzymie inwestycje na 800 mln zł. To jest efekt bardzo dobrej komunikacji. Cenię go za konkretne słowo - wyraził swoje poparcie Jan Grabkowski, starosta poznański.

Czytaj także: Dudziak, Sowa, Olszak, Grześ i inni. Byli radni miejscy w Poznaniu nie kończą swojej kariery w polityce. Chcą doradzać prezydentowi

Miasto przejmie zakłady Cegielskiego?

Jacek Jaśkowiak podziękował za udzielone poparcie i przypominał o wszystkich inwestycjach, jakie za jego kadencji zostały zrealizowane. Został on zapytany, czy miasto przejmie zakłady imienia Hipolita Cegielskiego.

- Jesteśmy przerażeni, że Cegielski został przez PiS wydrenowanie w porozumieniu z deweloperami. To była ikona Poznania i będę namawiał radnych, aby fabrykę ratować. Coś co jest państwowe, samorządowe także może sprawnie działać. Jestem gotów na ratunek, aby nie pozwolić by ikona Poznania upadła. Nie wybaczę PiS doprowadzenia zakładów do takiego stanu - zadeklarował.

O pośrednie przyczynienie się do upadku Cegielskiego oskarżył on swojego kontrkandydata Zbigniewa Czerwińskiego, który jest związany z partią Prawo i Sprawiedliwość niemal od początku jej istnienia. Zarzucił mu, że nic w tej sprawie nie zrobił, mimo że jego rodzice w tych zakładach pracowali.

Zbigniew Czerwiński rozliczy Jacka Jaśkowiaka

Zbigniew Czerwiński na swojej porannej konferencji prasowej, podczas której między innymi podsumował swój program wyborczy, w którym zapowiada rozwój kolei aglomeracyjnej na towarowej obwodnicy Poznania, usprawnienie ruchu samochodowego w centrum miasta, obniżenie cen biletów na komunikację miejską i wprowadzenie darmowego biletu dla osób do 18 roku życia, czy budowę boisk dla KS Warta oraz hal sportowych. Zapowiedział także rozliczenie rządów Jacka Jaśkowiaka.

- Rozliczymy Jaśkowiaka i jego przybocznych. Było dużo skarg, które wpłynęło do nas w ramach akcji "Skarga na Jaśkowiaka". To on wprowadził system przepalania pieniędzy, chociażby w Poznańskich Inwestycjach Miejskich. Miejskie spółki stały się przytuliskiem dla jego ludzi, którzy otrzymywali wysokie wynagrodzenie, a nie przynosili efektów dla mieszkańców. Przeprowadzimy audyt miejskich spółek i będą zawiadomienia do prokuratury - zapowiedział podczas konferencji podsumowującej jego kampanię.

Jacek Jaśkowiak podsłuchiwany pegasusem?

Na te zapowiedzi Jacek Jaśkowiak odpowiedział, że są to typowe działania osób związanych z Prawem i Sprawiedliwością.

- To jest cały PiS i cały Czerwiński. Nadsyłali na mnie CBA, ciągle byłem wzywany do prokuratury. Kiedy byłem prezentowany jako kandydat na prezydenta Poznania w 2018 roku, to w urzędzie miasta było CBA i Gargasowa z TVP. Za chwilę się okaże, że być może miałem pegasusa. Czerwiński idzie dokładnie tą drogą - odpowiedział mu Jacek Jaśkowiak.

Dopytany o kwestię podsłuchiwania go przy pomocy pegasusa, czyli specjalnego oprogramowania, które jest w stanie przejąć kontrolę nad telefonem komórkowym, używanego przez polskie służby, odpowiedział że śledztwa, które się przeciwko niemu toczyły mogły służyć jako pretekst do założenia mu posłuchu. Jak dodał, na liście osób podsłuchiwanych przy pomocy pegasusa jest 500 osób, w tym bardzo wielu samorządowców.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Widok zaparkowanych, często nieprawidłowo, aut, zajmujących niemal każdą wolną przestrzeń, to codzienność mieszkańców.

Strefa płatnego parkowania na Ratajach w Poznaniu będzie dzi...

Obserwuj nas także na Google News

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski