Nauczycielem została z przypadku. Dziś jest to dla niej misja
W jej przypadku wybór zawodu nauczyciela był przypadkowy. Nawet w trakcie pracy myślała o zmianie, ale szybko zmieniła zdanie - i dziś nie wyobraża sobie siebie w innym zawodzie.
Traktuję go jako misję i powołanie. Fascynuje mnie człowiek i jego rozwój. Niezwykle cenne są dla mnie słowa uznania, wyrazy szacunku i życzliwości, które otrzymuję od uczniów. One na zawsze pozostają w mojej pamięci i jednocześnie dają mi siłę do pokonywania wielu trudności związanych z pracą nauczyciela. Utwierdzają mnie w przekonaniu, że warto być zwykłym nauczycielem, bo niezwykli są moi uczniowie - podkreśla Katarzyna Wakulińska.
Karierę rozpoczęła 1 września 1997 roku w I Liceum Ogólnokształcącym im. Marii Skłodowskiej Curie w Hajnówce i pracuje w nim do dziś. Uczy fizyki, informatyki i techniki. W czasie 25 lat pracy pedagogicznej:
- pięciokrotnie pełniła funkcję wychowawcy klasowego,
- trzykrotnie była opiekunem praktyk studenckich,
- była też opiekunem samorządu uczniowskiego,
- pracowała w komisji rekrutacyjnej,
- zespole ewaluacyjnym,
- uczestniczyła w promocji szkoły,
- sprawowała opiekę nad pracowniami informatycznymi i fizyczną.
Opracowywała także regulaminy konkursów szkolnych. Prowadziła zajęcia pozalekcyjne i uczestniczyła wraz z młodzieżą w ogólnopolskich konkursach oraz olimpiadach informatycznych i fizycznych.
To praca, która ma sens
Choć jak sama przyznaje, że praca nauczyciela bywa trudna i wyczerpująca, to gdy widzi uczniów, którzy osiągają małe i wielkie sukcesy, wie, że to zajęcie ma sens.
Nie tylko uczę, ale przede wszystkim - pomagam uczniom odnaleźć to, co w nich najlepsze. Lubię młodzież i dobrze się czuję w towarzystwie młodych ludzi, a oni to wyczuwają. Wspieranie innych na drodze ich rozwoju daje mi ogromną radość - mówi nasza laureatka.
Odczuwa satysfakcję, kiedy uczeń Jej dziękuje, mówiąc, że zrozumiał w końcu dany temat. Czuje się potrzebna. - Lubię te sytuacje, w których uczniowie zaczynają widzieć swoje sukcesy, do których dołożyłam swoją małą cegiełkę. Dzięki pracy w szkole nauczyłam się wielu rzeczy. Dowiedziałam się prawdy też o sobie. Poznałam swoje możliwości i ograniczenia. Jednak nie czuję się kimś wyjątkowym, ponieważ jestem tylko i aż sobą - podkreśla.
Mount Everest cały czas rośnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?