Spis treści
Rosnące temperatury we wrześniu. Jakie opcje mają szkoły?
Wrzesień w Polsce od kilku lat charakteryzuje się coraz wyższymi temperaturami, które mogą utrudniać uczniom skupienie i komfort podczas nauki. Problem ten jest szczególnie odczuwalny w szkołach, które nie są wyposażone w klimatyzatory, a gdy pojawia się wiatrak (często zakupiony przez nauczycieli lub rodziców), robi się luksusowo. Wysoka temperatura to duże utrudnienie. Czy szkoły mają prawo skracać lekcje z powodu upału, a może nawet przejść na nauczanie zdalne?
Przeczytaj też: Nauczyciele bez kwalifikacji. W taki sposób dyrektorzy łatają dziury kadrowe
Co mówią na ten temat przepisy?
Zgodnie z przepisami oświatowymi, dyrektor szkoły ma pewne możliwości dostosowania trybu nauczania do panujących warunków atmosferycznych. Jeśli temperatura w klasach przekracza komfortowe poziomy, co może wpłynąć negatywnie na zdrowie i samopoczucie uczniów, dyrektor może podjąć decyzję o skróceniu lekcji. Zasady te zostały określone w przepisach dotyczących organizacji roku szkolnego, które przewidują różne scenariusze, w tym skracanie czasu trwania lekcji lub nawet odwołanie zajęć.
„Przepisy oświatowe wprost nie wskazują górnej granicy temperatury, która warunkuje zawieszenie zajęć w szkołach czy placówkach. Dyrektor, za zgodą organu prowadzącego, może zawiesić zajęcia na czas oznaczony, jeżeli wystąpiły na danym terenie zdarzenia inne niż określone w ust. 2a, które mogą zagrozić zdrowiu uczniów” i jak uzasadniało MEN w komunikacie opublikowanym w 2019 roku, za zdarzenie zagrażające zdrowiu uczniów można uznać wysokie temperatury.
Skrócenie lekcji z powodu zbyt wysokich temperatur
Jedną z podstawowych możliwości, jaką mają szkoły, jest skrócenie czasu trwania lekcji, co może pomóc w ograniczeniu czasu spędzanego przez uczniów w przegrzanych pomieszczeniach. W praktyce oznacza to, że lekcje mogą trwać np. 30 minut zamiast standardowych 45 minut. W rozporządzeniu ws. szczegółowej organizacji publicznych szkół i publicznych przedszkoli uregulowano kwestię dotyczącą skrócenia lekcji w uzasadnionych przypadkach.
„W uzasadnionych przypadkach lekcję można skrócić do minimum 30 minut, ale zachowując ogólny tygodniowy czas trwania zajęć edukacyjnych ustalony w tygodniowym rozkładzie zajęć” – informowało MEN.
Czy możliwe jest przejście na nauczanie zdalne?
Taki scenariusz może być brany pod uwagę, jeśli warunki pogodowe uniemożliwiają prowadzenie zajęć w budynkach szkolnych. Przepisy oświatowe pozwalają na elastyczne podejście w kwestii organizacji zajęć, jednak każda decyzja o zmianie trybu nauczania musi być dokładnie przemyślana i oparta na bieżącej sytuacji.
Nauka zdalna, zgodnie z ustawą o prawie oświatowym, a także rozporządzeniem Ministra Edukacji i Nauki z dnia 2 września 2022 roku, może zostać przywrócona w sytuacjach zagrażających zdrowiu i życiu uczniów, a więc w razie wystąpienia na danym terenie:
- zagrożenia bezpieczeństwa uczniów w związku z organizacją i przebiegiem imprez ogólnopolskich lub międzynarodowych,
- temperatury zewnętrznej lub w pomieszczeniach, w których są prowadzone zajęcia z uczniami, zagrażającej zdrowiu uczniów,
- zagrożenia związanego z sytuacją epidemiologiczną,
- nadzwyczajnego zdarzenia zagrażającego bezpieczeństwu lub zdrowiu uczniów innego niż określone w pkt 1-3.
Dyrektorzy muszą być przygotowani na szybkie działania, aby zapewnić uczniom i nauczycielom warunki do pracy. Decyzje o skróceniu lekcji lub ewentualnym przejściu na nauczanie zdalne muszą być podejmowane z myślą o dobru uczniów, w oparciu o obowiązujące przepisy i aktualne warunki pogodowe.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Edukacji codziennie. Obserwuj StrefaEdukacji.pl!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?