Zdobycie tak wysokiego miejsca w naszym wielkim plebiscycie edukacyjnym jest dla Niego ogromnym zaszczytem i wyróżnieniem, czego nie ukrywa. - Wyraża to też uznanie uczniów i ich rodziców dla tego, co i jak robię - zaznacza ksiądz Jabłuszewski. I ma rację, bo jest to dowód najwyższego uznania. Nasz laureat uważa również, że otrzymany tytuł Nauczyciela Roku jest dla Niego okazją do wdzięczności, ale również kontynuowania nauczania - na tak wysokim poziomie, jaki dotąd reprezentuje, dodajmy od siebie, by uhonorować doskonałego pedagoga.
Sam udział w plebiscycie był dla księdza Jana Jabłuszewskiego wielkim wyróżnieniem. - Ale też świadomością, że zgłoszenie mnie było zasługą pracy całego grona pedagogicznego, od którego wiele się uczę - przyznaje skromnie.
Uczy w szkole dopiero trzeci rok, a już zyskał należne uznanie. Przez ten krótki, ale owocny czas nasz laureat zdążył zauważyć, że największą radość z pracy czerpie z kontaktu z ludźmi młodymi i możliwości towarzyszenia im praktycznie każdego dnia.
To, co Go cieszy, to także uśmiechnięte miny uczniów, których mija codziennie na szkolnych korytarzach. Dodaje do tego także ich uprzejmość i życzliwość. A co wzbudza Jego dumę? To, że na swoich uczniów może liczyć nawet poza szkołą.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?