„Lex Czarnek” w rękach prezydenta. Apel ludzi kultury o weto
Protesty, kampanie i listy wysyłane do prezydenta. Społeczeństwo na różne sposoby stara się zapobiec podpisaniu przez prezydenta tzw. ustawy Lex Czarnek, która miałaby m.in. zwiększać role kuratorów w szkołach i ograniczyć możliwość wpuszczania organizacji zewnętrznych do placówek oświatowych. O tym, że zmiany w prawie oświatowym sprawią, że szkoła będzie zależna od aktualnej władzy i straci swoją autonomię, mówią nie tylko ludzie związani z oświatą, ale także z szeroko pojętą kulturą.
W mediach społecznościowych kampanii „Wolna Szkoła” zaczęły pojawiać się apele reżyserów, aktorów i innych znanych osób. Zwracają się oni do prezydenta, by nie podpisywał ustawy zmieniającej prawo oświatowe w szkołach. Głos w tej sprawie zabrali: Maja Ostaszewska, Grzegorz Kasdepke i Kuba Sienkiewicz. Kto jeszcze włączył się w akcję? Zobaczcie nagrania.
Decyzja o zmianach w prawie oświatowym ma zapaść wkrótce
Zmiany w prawie oświatowym już od samego początku wzbudzały dużo kontrowersji. Przypomnijmy, że wśród głównych założeń tzw. Lex Czarnek znalazło się zwiększenie roli kuratora oraz większa kontrola nad organizacjami zewnętrznymi, które wprowadzane są do szkół.
Nowelizacja prawa oświatowego została ostatecznie przyjęta przez Sejm 9 lutego 2022 roku. Od tego momentu Andrzej Duda ma 21 dni na podpisanie lub odrzucenie ustawy. Termin mija więc już niebawem, bo na początku marca. Czy prezydent podpisze „Lex Czarnek”? Na decyzję w tej sprawie trzeba poczekać do przyszłego tygodnia. Jednak, jak widać, społeczeństwo nie jest przychylnie nastawione do tych zmian.
