Podczas Gali Nauczyciel Roku 2021 dziękowałeś przede wszystkim swoim uczniom. Mówiłeś o tym, że starasz się być dla nich przede wszystkim towarzyszem. Co to dla Ciebie znaczy?
Być towarzyszem to przede wszystkim słuchać tego, co uczeń ma do powiedzenia, wykazywać się wyrozumiałością i otwartością na jego potrzeby. Według mnie to jest bardzo ważne, ponieważ w polskiej kulturze szkolnej dobry nauczyciel zazwyczaj kojarzy się z nauczycielem nadmiernie wymagającym, stosującym metody zastraszające uczniów.
Natomiast autorytet można budować zupełnie inaczej. Młodzi ludzie są naprawdę wspaniali i kreatywni, ale mają też swoje problemy, w które warto się wsłuchać. Nauczyciel-towarzysz nie postawi więc dziecku jedynki bez możliwości poprawy, gdy ono nie odda pracy w terminie, ale da mu szansę, porozmawia z nim, zapyta się, dlaczego dany uczeń tej pracy nie napisał. Reszta leży po stronie ucznia.