Podwyżki dla nauczycieli 2022. Średnie wynagrodzenie wzrośnie o 4,4 procent. Ile będą zarabiać nauczyciele? Oto stawki

Prezydent podpisał nowelizację Karty Nauczyciela, która zakłada zwiększenie średniego wynagrodzenia nauczycieli o 4,4 proc. i podniesienie subwencji oświatowej o 1,6 mld zł. Pedagodzy otrzymają podwyżki do 30 czerwca z wyrównaniem od maja. Związki zawodowe nie są zadowolone z takiej decyzji.

Przypomnijmy, że wcześniej sejmowa Komisja Edukacji, Nauki i Młodzieży zagłosowała przeciw poprawce Senatu. Proponowano wzrost płacy nauczycielskiej o 20 proc. i zwiększenie subwencji oświatowej o 10 mld zł. 18 posłów głosowało "za", a również 18 "przeciw", jedna osoba wstrzymała się od głosu.

28 kwietnia projekt trafił do Sejmu. Za odrzuceniem poprawek Senatu głosowało 231 posłów, a 218 było przeciw. Nikt nie wstrzymał się od głosu.

Przypomnijmy, że posłowie PiS złożyli w Sejmie projekt, który zakłada zwiększenie średniego wynagrodzenia nauczycieli o 4,4 proc. od 1 maja 2022 roku do 31 grudnia 2022 roku. Nauczyciele mieliby otrzymać podwyżkę najpóźniej do 30 czerwca 2022 roku (z wyrównaniem od 1 maja).

– Obecny poziom wynagrodzeń nauczycieli nie jest […] dostatecznie motywujący. W związku z brakiem poparcia środowiska oświatowego dla planowanych przez rząd istotnych zmian systemowych w zakresie statusu zawodowego nauczycieli, które miały skutkować od dnia 1 września 2022 r. znacznym wzrostem wynagrodzeń nauczycieli, niezbędne jest podwyższenie wynagrodzeń nauczycieli niezależnie od zmian systemowych statusu tej grupy zawodowej – można przeczytać w uzasadnieniu do projektu.

W Sejmie za przyjęciem nowelizacji głosowało 485 posłów. Nikt nie był przeciwny i nie wstrzymał się od głosu. Koalicja Obywatelska złożyła poprawkę zakładającą, że wynagrodzenie nauczycieli miałoby wzrosnąć od 1 maja 2022 roku o 10 proc. Druga poprawka tego ugrupowania zakładała zwiększenie pensji nauczycielskich od 1 stycznia 2022 roku o 6 proc. Z kolei Lewica zgłosiła pomysł podwyższenia wynagrodzenia nauczycieli o 10 proc. Wszystkie poprawki zostały odrzucone.

12 kwietnia 2022 roku projekt trafił do Senatu, gdzie uchwalono poprawki, zgodnie z którymi pensja nauczycielska miałaby wzrosnąć o 20 proc., a subwencja oświatowa - o 10 mld zł. 28 kwietnia projekt ponownie znajdzie się w Sejmie.

Zgodnie z projektem średnie wynagrodzenie nauczycieli będzie przedstawiało się w następujący sposób:

• 3 693,46 zł (nauczyciel stażysta),
• 4 099,74 zł (nauczyciel kontraktowego),
• 5 318,58 zł (nauczyciel mianowany),
• 6 795,97 zł (nauczyciel dyplomowany)

Warto jednak zaznaczyć, że stawki, które zostały podane w projekcie ustawy, nie są kwotami, które nauczyciele zobaczą na swoich kontach. Na średnie wynagrodzenie nauczycieli składa się bowiem wynagrodzenie zasadnicze oraz wszystkie dodatki, które można otrzymać. Przeciętny nauczyciel, zwłaszcza taki, który dopiero zaczyna swoją karierę zawodową, nie dostaje dodatków lub otrzymuje ich niewiele.

Według projektu subwencja oświatowa ma zostać zwiększona o 1,6 mld zł. Pieniądze te miałyby pochodzić z rezerwy budżetu państwa.

Przypomnijmy, że obecnie kwota bazowa wynagrodzenia nauczyciela wynosi 3537,80 zł. W zależności od stopnia awansu nauczyciel dostaje 100 proc. kwoty bazowej (nauczyciel stażysta), 111 proc. (nauczyciel kontraktowy), 144 proc. (nauczyciel mianowany) oraz 184 proc. (nauczyciel dyplomowany). W 2021 i 2022 roku kwota bazowa dla nauczycieli nie została zwiększona.

- To jest primaaprilisowy żart – ocenia wiceprezes ZNP, Krzysztof Baszczyński. – O tej niepoważne propozycji mówi się podwyżka, ale tak naprawdę to nawet nie jest waloryzacja. 4,4 proc. to poniżej inflacji.

Czytaj więcej >>>