Robert Sienkiewicz. Zawsze podczas pierwszych zajęć stara się zbudować z klasą relację i szuka z uczniami wspólnego języka

Robert Sienkiewicz już jako uczeń pomagał kolegom w nauce i sprawiało Mu to ogromną przyjemność. Łączył tym samym powtórkę materiału, jednocześnie niosąc pomoc kolegom ze szkolnej ławki.

- Będąc z natury ekstrawertykiem, praca z ludźmi sprawia mi dużą przyjemność, dzięki temu nie wpada się w przysłowiową rutynę - przyznaje.

Nauczycielem jest do 13 lat. Jeszcze będąc na studiach, złożył kilkanaście podań o pracę i jedno zostało rozpatrzone pozytywnie. Samorządowe Liceum Ogólnokształcące w Stalowej Woli było Jego pierwszym miejscem pracy, w którym zresztą pracuje do dzisiaj.

- Dyrektor Marek Czopor obdarzył mnie zaufaniem i cieszę się, że pracuję w tak prestiżowej szkole, jaką jest SLO - dodaje.

Nasz laureat jest również egzaminatorem maturalnym, dodatkowo uczy podstaw przedsiębiorczości i ma ukończone doradztwo zawodowe. Najbardziej ceni sobie kontakt z uczniami

- Zawsze podczas pierwszych zajęć staram się zbudować z klasą swoistą relację i szukam z uczniami wspólnego języka - mówi.

A największą radość i spełnienie zawodowe daje Mu możliwość przekazania wiedzy niezbędnej do zdania matury.

- Jestem dumny z tego, że spotykając absolwentów, zawsze z uśmiechem wspominamy lata szkolne, w których byli uczniami naszej szkoły. Jestem również zadowolony z wyników matur w naszej szkole, które są bardzo wysokie. Jako szkoła jesteśmy wysoko uplasowani na Podkarpaciu oraz w rankingach ogólnopolskich - podkreśla nasz zwycięzca.

Udział w naszym plebiscycie edukacyjnym był dla Niego nowym i ciekawym doświadczeniem. - Podchodziłem do niego bardzo spokojnie, bowiem pierwszy raz biorę udział w tego typu konkursie. Zostałem zgłoszony przez prawdopodobnie ucznia naszej szkoły i do tej pory nie udało mi się rozwiązać tej zagadki, kto jest za to odpowiedzialny - mówi z uśmiechem.

Tytuł Nauczyciela Roku Szkoły Ponadpodstawowej w całym naszym województwie to dla Niego znak, że uczniowie cenią Go nie tylko jak nauczyciela, ale również jako człowieka.

- Jest to również wyznacznik pokazujący, jaką drogę należy kroczyć w dalszej perspektywie lat pracy, z pokorą wypełniając to, co do mnie należy - zaznacza.