Spis treści
Jak zainteresować dzieci matematyką? Kluczowe 5 minut lekcji
Najważniejsze są początki – i to zarówno jeśli chodzi o pierwsze matematyczne kroki w szkole, jak i początek każdej lekcji. Matematyka, która rozpoczyna się od intrygującego pytania, zabawnej anegdoty, czy próby rozwiązania codziennego problemu za pomocą matematycznych obliczeń, obudzi w uczniach żywe zainteresowanie.
- A to już połowa sukcesu – zapewnia Danuta Sterna, matematyczka i promotorka oceniania kształtującego, z powodzeniem stosowanego w wielu szkołach. - Warto poznać przynajmniej kilka sposobów, które zastosowane podczas 5 początkowych minut lekcji, zaangażują uczniów w naukę i zmniejszą stres związany z matematyką.
Pomysłowy sposób na matematykę. I nie tylko!
Proponowane przez ekspertkę sposoby polegają na wprowadzeniu swego rodzaju rytuału, do którego uczniowie się przyzwyczajają, a co więcej – z niecierpliwością na niego czekają. Ponadto sposoby te z powodzeniem mogą być stosowane również na innych lekcjach – nie tylko w przypadku matematyki.
Co to za obraz?
Lekcja może rozpocząć się od prezentacji uczniom ilustracji lu zdjęcia, które bezpośrednio, albo pośrednio związane jest z tematem lekcji. Ten sposób pozwala na wzbudzenie zainteresowania uczniów i samodzielne sformułowanie tematu lekcji.
- Załóżmy, że rozpoczynamy lekcję o ułamkach. Nauczyciel może przyjść z pudełkiem ciastek, pokazać zdjęcie parkingu pełnego samochodów, albo obraz rzędów posadzonych warzyw. Wraz z uczniami można omówić to, co widać na ilustracji i zapytać, jak to się ma do rozważania części pewnej całości. Można również zachęcić uczniów do zastanowienia się np.: ile samochodów jest w każdym rzędzie, a ile na całym parkingu? Ile ciastek jest na talerzu i czy wystarczy dla każdej dziewczynki w klasie? - tłumaczy Danuta Sterna.
Na początku zajęć poświęconych wykresom funkcji kwadratowej, można uczniom pokazać zdjęcia mostów. Należy wybrać te konstrukcje, których kształty są właśnie wykresami funkcji. Warto wtedy zapytać uczniów, dlaczego wśród ilustracji nie ma mostów poziomych. To pobudza dzieci do myślenia i zachęca do rozmowy.
- W tej strategii uczniowie mają możliwość podzielenia się własną opinią i czymś, co ich zaciekawiło. Pozwala im to poczuć, że ich głosy są cenione w klasowej społeczności – tłumaczy matematyczka. W ten sposób nauczyciel również docenia spostrzeżenia każdego dziecka, pozwala dzielić się przemyśleniami. Otwiera przestrzeń do rozmowy.
Który element tu nie pasuje?
Nauczyciel prezentuje cztery obrazy i pyta uczniów, który z nich nie pasuje do całości. Przy czym nie oczekuje od dzieci podania jednej właściwej odpowiedzi.
- Załóżmy, że nauczyciel pokazał uczniom 4 zdjęcia różnych ciastek. Jeden z uczeń może powiedzieć, że do reszty nie pasuje ciastko okrągłe, a inny, że nie pasuje to, które ma lukier na wierzchu. Nauczyciel w tym przypadku każde wskazanie uznaje za właściwe. I to może być interesujący początek lekcji o bryłach: (która z brył nie pasuje do reszty?), albo wstęp do obliczania procentów (ile cukru jest w danym przepisie?).
Co wolisz?
Ta strategia wymaga od uczniów zaangażowania się w rozmowę i uzasadnienia swojego myślenia.
- Nauczyciel pokazuje dwa obrazy przedstawiające: okrągłą i prostokątną pizzę i pyta uczniów: „Czy wolałbyś zjeść dwa plasterki z okrągłej pizzy o średnicy 12 cm, która została pokrojona na osiem kawałków, czy zjeść jeden plaster z pizzy o wymiarach 15 na 10 cm, który został pocięty na sześć kawałków? W tej rozmowie uczniowie muszą porównać wielkość obu kawałków i będą musieli uzasadnić swój wybór – mówi Danuta Sterna. - Jest to rodzaj pytania kluczowego, które polecane jest nauczycielom stosującym ocenianie kształtujące.
Jaki tu jest wzorzec?
Ta strategia pomaga uczniom odkrywać wzorce i relacje pomiędzy obiektami. Nauczyciel zaczyna od pokazania uczniom pierwszego problemu do rozwiązania (dzielenia się sposobami i rozwiązaniami), a następnie zachęca uczniów do wykorzystania tego sposobu do rozwiązania następnego zadania.
- Taki sposób działania pomaga dzieciom dostrzec, że można korzystać z mniejszych zadań, w rozwiązaniu większych – tłumaczy matematyczka.
Matematyka? Zainteresuj ucznia i doceń starania
- Jeśli chcemy, aby wszyscy uczniowie uczyli się na lekcjach matematyki, musimy zapewnić im chęć zaangażowania się od samego początku. Ważne również, aby dać im poczucie sukcesu. Rozmowa, od której zaczynamy lekcję, zmniejsza stres uczniów i pokazuje im, że ich głosy są słyszane. To sprawia, że czują się doceniani i mają możliwość wniesienia wkładu w pracę wszystkich uczniów – podkreśla Danuta Sterna i dodaje, że tego rodzaju strategie stosowane i promowane na lekcjach przez nauczycieli, zachęcają dzieci do prowadzenia dialogu między rówieśnikami. - Uczniowie uczą się, jak skutecznie komunikować się poprzez regularne rozmowy na temat matematyki, jednocześnie nawiązując kontakt z kolegami. W ten sposób nawiązują relacje i budują pewność siebie.
To natomiast przydaje się nie tylko podczas lekcji matematyki.
iPolitycznie - Czy słowa Stefańczuka o Wołyniu to przełom?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?