Ta forma nauki ma już 33 lata. Jest niszowa, ale z roku na rok coraz popularniejsza

Magdalena Konczal
Wideo
od 7 lat
Edukacja domowa przez długi czas uważana była za niszową alternatywę dla tradycyjnych szkół. Znaczący wzrost uczniów korzystających z tej formy nauczania, mogliśmy zaobserwować w pandemii. 7 września edukacja domowa obchodzi swój 33. jubileusz w Polsce. Dokładnie tego dnia, w 1991 roku edukacja domowa została uregulowana prawnie.

Spis treści

Ważny jubileusz edukacji domowej

Edukacja domowa to forma nauczania, w której to rodzice, a nie szkoła, biorą na siebie odpowiedzialność za naukę swoich dzieci. Zamiast uczęszczać do tradycyjnej szkoły, dziecko uczy się w domu, realizując podstawę programową zgodnie z wymogami Ministerstwa Edukacji Narodowej.

dziewczynka siedzi z mamą przy biurku
Od 7 września 1991 r. polscy uczniowie mogą realizować obowiązek szkolny poza szkołą. freepik

W praktyce oznacza to, że rodzice (lub gdy uczeń jest starszy – on sam) są odpowiedzialni za organizację procesu nauki, wybór materiałów dydaktycznych i codzienną pracę z dzieckiem. Uczeń ma obowiązek przystąpić do egzaminów klasyfikacyjnych, które weryfikują, czy udało mu się przyswoić wiedzę z podstawy programowej kształcenia ogólnego.

W Polsce edukacja domowa została uregulowana prawnie w 1991 roku. Dziś, po 33 latach, coraz więcej rodzin decyduje się na ten model nauczania. Jak wynika z cyklicznych badań Fundacji Edukacji Domowej, liczba uczniów korzystających z tego trybu nauki wynosi obecnie niespełna 54 tys. osób (stan na początek 2024 roku).

– W tym roku obchodzimy 33-lecie edukacji domowej w Polsce to piękny jubileusz i radość, że ta forma nauczania staje się coraz popularniejszą alternatywą dla tradycyjnej szkoły. Od 15 lat wspieramy rodziny w modelu edukacji domowej, oferując bezpłatny dostęp do kompleksowej platformy edukacyjnej. Współpracujemy ze szkołami w całej Polsce. Jesteśmy nadzieją na zmianę dla tysięcy rodzin. Uwalniamy czas i potencjał naszych uczniów. Urealniamy ich marzenia. Cieszymy się, że jesteśmy ważną częścią tej historii, która wydarzyła się w Polsce i nadal tworzy się na naszych oczach – mówi nam Natalia Nowacka, dyrektor Centrum Nauczania Domowego.

Obecnie – zupełnie inaczej niż 30 lat temu – uczniowie korzystający z tej formy nauczania mogą oprócz wsparcia rodziców, korzystać też z narzędzi, jakie oferują nam nowe technologie, a więc platform edukacyjnych (oferują je np. Centrum Nauczania Domowego, Szkoła w Chmurze, Youschool).

Jak wygląda nauczanie w edukacji domowej?

Nauczanie domowe opiera się na dużej elastyczności. Rodzice mogą dostosować harmonogram do indywidualnych potrzeb dziecka, co daje im swobodę w organizacji dnia i pozwala na głębsze zanurzenie się w tematy, które interesują ucznia. Edukacja domowa pozwala też na stworzenie przyjaznej atmosfery do nauki, eliminując presję i stres, które często towarzyszą nauce w tradycyjnych szkołach.

W praktyce dzieci realizują materiał z podręczników, korzystają z platform edukacyjnych oraz uczestniczą w zajęciach dodatkowych. W Polsce istnieje coraz więcej organizacji i stowarzyszeń, które wspierają rodziny w tym modelu, oferując kursy, materiały dydaktyczne czy nawet wspólne wyjazdy edukacyjne.

Zalety i wady edukacji domowej

Jak każda forma edukacji, nauczanie domowe ma swoje zalety i wady. Do największych plusów zalicza się indywidualne podejście do ucznia. Rodzice mają pełną kontrolę nad procesem edukacyjnym i mogą dostosować program do możliwości i zainteresowań dziecka. Dzięki temu dziecko może szybciej rozwijać swoje mocne strony i lepiej radzić sobie z obszarami, które sprawiają mu trudność.

Edukacja domowa to także elastyczność czasowa. Rodziny mogą planować dzień w taki sposób, aby był on dostosowany do rytmu biologicznego dziecka, co wpływa na lepszą koncentrację i efektywność nauki. Ponadto dzieci uczące się w domu mają więcej czasu na rozwijanie pasji, uprawianie sportu czy realizację projektów, które w szkole mogłyby być zaniedbane z braku czasu.

Jednak edukacja domowa to również wyzwania. Wymaga dużego zaangażowania rodziców, którzy niekiedy pełnią funkcję nauczycieli, organizatorów i mentorów jednocześnie. Dla wielu rodzin stanowi to duże obciążenie czasowe i emocjonalne. Trudnością może być również ograniczony kontakt z rówieśnikami, choć coraz więcej rodzin decydujących się na edukację domową organizuje wspólne zajęcia i spotkania, by zapewnić dzieciom możliwość interakcji społecznych, a rodzice, mający dzieci, które uczą się w takim trybie, podkreślają, że jest to powtarzany mit.

Dlaczego rodzice wybierają edukację domową?

Rodzice decydujący się na edukację domową mają różne motywacje. Dla wielu z nich najważniejsze są kwestie związane z jakością edukacji, której nie są w stanie zapewnić tradycyjne szkoły. Inni podkreślają, że chodzi o wolność w wyborze metod nauczania i brak presji oceniania.

– U nas edukacja domowa się sprawdza, ponieważ pozwala organizować życie tak, jak chcemy i przede wszystkim córka uczy się we własnym tempie, poświęca na dany temat tyle czasu, ile potrzebuje lub uznamy za stosowne. Ma świadomość, że coś wie lub rozumie lepiej, a coś gorzej i sama decyduje, na ile może z tym iść dalej. Mając wytyczne do egzaminów i podstawę programową możemy podzielić materiał na bloki tematyczne, nawet tygodniowe, co bardzo lubimy. Przeskakiwanie z tematu na temat co 45 minut było wyczerpujące i zniechęcające – opowiada jedna z mam.

A inna dodaje: „Dla nas możliwość łącznia podróży ze szkołą była celem. Syn docenia cały wolny czas, który może poświęcić na swoje zainteresowania, odpoczynek czy podróże. Mimo sporej ilości programu w liceum, opanowanie materiału zajmuje mu tylko jakiś ułamek czasu, który normalnie poświęciłby na to samo w tradycyjnym środowisku szkolnym. Ludzie dopytują mnie, czy syn nie traci czasu przed ekranem, czy grając na konsoli na kanapie. Tak, jakby myśleli, że to jedyne, o czym dzieci i młodzież myślą w wolnym czasie. Tak, syn gra w gry, nawet je powoli tworzy i jest to jedna z jego pasji, dlatego całkiem sporo czasu spędza przy komputerze. Jednak wciąż z własnej woli, i dużo mniej niż ja, kiedy z racji wykonywanego zawodu patrzę w ekran ponad 60 h w tygodniu”.

Jaka będzie przyszłość edukacji domowej?

Obecnie obserwujemy coraz większą popularność edukacji domowej, choć patrząc przez pryzmat wszystkich uczniów, wciąż mówimy o niewielkim procencie. Szkoły oferują wsparcie dla rodzin wybierających tę formę nauczania, a poszczególne organizacje, wspierają rodziców, dostarczając narzędzi i materiałów edukacyjnych.

Wraz z rozwojem technologii, edukacja domowa staje się jeszcze łatwiejsza do realizacji. Platformy edukacyjne oferują szeroki dostęp do materiałów dydaktycznych, a kursy online i konsultacje z nauczycielami umożliwiają realizację pełnego programu nauczania na odległość.

Jednocześnie nie wiadomo, czy pojawią się jakieś regulacje dotyczące edukacji domowej, ze strony władz. Przypomnijmy, że w 2022 r. pojawił się pomysł wprowadzenia ograniczeń w tej formie nauczania (m.in. częściowa rejonizacja, możliwość przejścia na tę formę nauczania tylko na początku roku szkolnego). Ostatecznie zmiany te nie weszły w życie, tzw. lex Czarnek zostało zawetowane przez Andrzeja Dudę. Wprowadzono jednak zmiany w finansowaniu tej formy nauczania.

Czy aktualnie rządzący resort edukacji będzie chciał wprowadzić ograniczenia w tej formie nauczania? Na przykład w 2026 r., kiedy odbyć się ma duża reforma oświaty. Zapytaliśmy o to w Ministerstwie Edukacji Narodowej.

Nie widzę zagrożenia dla edukacji domowej. Natomiast z pewnym smutkiem i dużym niepokojem patrzymy na wyniki Szkoły w Chmurze. Jeżeli chodzi o licealistów i uczniów techników, matury nie zdało średnio 15 proc., w przypadku liceum ten wskaźnik jest jeszcze mniejszy, a w Szkole w Chmurze, gdzie jest tylko liceum, ten stopień nie zdawalności jest na poziomie 25 proc. (czyli jedna czwarta uczniów nie poradziła sobie z maturą), to mnie nie przekonuje argument, że oni nie uczą dla wyników egzaminów – mówiła nam Katarzyna Lubnauer, wiceminister edukacji.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Edukacji codziennie. ObserwujStrefaEdukacji.pl!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na strefaedukacji.pl Strefa Edukacji