Wyciek danych studentów SGH w Warszawie: numery PESEL, dowodów osobistych i kont bankowych. "Błąd programistyczny"

Kacper Komaiszko
Kacper Komaiszko
Eksperci ostrzegają, że tak duży zakres ujawnionych danych to szczególnie niebezpieczne narzędzie w rękach potencjalnych oszustów.
Eksperci ostrzegają, że tak duży zakres ujawnionych danych to szczególnie niebezpieczne narzędzie w rękach potencjalnych oszustów. pixabay.com
Szkoła Główna Handlowa w Warszawie poinformowała swoich studentów o wycieku danych, do którego miało dojść w wyniku "błędu programistycznego" - donosi niebezpiecznik.pl. Choć nieuprawniony dostęp do wrażliwych informacji na temat studentów miało uzyskać zaledwie kilka osób, wachlarz danych był ogromny. W jednej z internetowych wyszukiwarek przez blisko miesiąc można było odnaleźć dane osobowe, takie jak numery PESEL, numery dowodów osobistych i kont bankowych studentów uczelni.

Wyciek danych na SGH. Warszawska uczelnia ostrzega studentów

Szkoła Główna Handlowa w Warszawie poinformowała studentów o wycieku danych, do którego dojść miało na skutek błędu programistycznego. Portal niebezpiecznik.pl ujawnił treść wiadomości, jaką uczelnia przesłała do grona studentów narażonych na utratę bezpieczeństwa wrażliwych danych. Z treści maila wynika, że w gronie narażonych studentów znalazły się osoby rekrutujące na wyjazdy międzynarodowe. Uczelnia twierdzi, że dane takich osób mogły być przetwarzane w dniach 13-15 września br. przez grupę pięciu studentów SGH, spośród których dwóch zgłosiło władzom szkoły zaistniały problem. - Wszystkie pięć osób pisemnie potwierdziło trwałe usunięcie pobranych danych lub wykasowanie pamięci podręcznej (cache) przeglądarki w przypadku tylko ich przeglądania - zaznacza uczelnia. Jednak jak opisuje niebezpiecznik.pl, część z ujawnionych danych została zindeksowana i przez prawie miesiąc była dostępna w wyszukiwarce internetowej Bing.

Jakie konkretnie dane wyciekły? Chodzi o cały wachlarz wrażliwych informacji, takich jak:

  • login
  • numer albumu
  • imię / drugie imię
  • nazwisko
  • PESEL
  • płeć
  • imię matki
  • imię ojca
  • panieńskie nazwisko matki
  • datę urodzenia
  • adres / adres korespondencyjny
  • numer telefonu
  • email prywatny
  • obywatelstwo
  • narodowość
  • posiadanie Karty Polaka (tak/nie)
  • informacje o dowodach osobistych lub paszportach (seria i numer dokumentu, kraj wydania, organ wydający, data wydania, data ważności)
  • tryb studiów (stacjonarne/niestacjonarne)
  • poziom (magisterskie/licencjackie)
  • kierunek
  • numer konta
  • poziom znajomości języka
  • średnia ocen
  • liczba punktów

Eksperci ostrzegają, że tak duży zakres ujawnionych danych to szczególnie niebezpieczne narzędzie w rękach potencjalnych oszustów. To dlatego, że komplet takich informacji jak PESEL, dane z dowodu osobistego, nazwisko panieńskie matki i numer konta wystarczą, aby poznać bank ofiary i uzyskać dostęp do jej rachunku, ponieważ są to informacje często potrzebne do weryfikacji klienta w instytucjach finansowych.

Co zrobić, jeśli nasze dane osobowe mogły na skutek tego lub podobnego wycieku trafić w niepowołane ręce? W tej sytuacji zastrzeżenie dowodu osobistego to absolutna podstawa, a zdaniem specjalistów samo w sobie może nie być wystarczające. Portal niebezpiecznik.pl poradził studentom, aby przenieśli swoje oszczędności z banku ujawnionego przez rachunek na konto w innym banku.

mm

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Wyciek danych studentów SGH w Warszawie: numery PESEL, dowodów osobistych i kont bankowych. "Błąd programistyczny" - Portal i.pl

Wróć na strefaedukacji.pl Strefa Edukacji