Wyrazy, które piszemy małą i dużą literą. Częste błędy
Zanim przejdziemy do błędów ortograficznych, które polegają na zapisie małą lub wielką literą danego wyrazu, gdy nie jest to wymagane, warto poruszyć inne kwestie. Sporo osób mówi, że pisze coś „z małej/wielkiej litery”. To sformułowanie również nie jest poprawne. Dlaczego? Językoznawcy podkreślają, że to naleciałości z języka rosyjskiego.
– Zgodnie z tradycją piszemy wielką (dużą, małą) literą, nie z wielkiej (dużej, małej) litery. Konstrukcja z przyimkiem to składniowy rusycyzm, który mimo znacznego rozpowszechnienia wciąż budzi opory wielu osób – wyjaśnia językoznawca, prof. Mirosław Bańko w Poradni Językowej PWN.
Zdania są podzielone również, jeżeli chodzi o „wielką” i „dużą” literę. W powyższej wypowiedzi ekspert podkreśla, że możemy tych form używać zamiennie. Jednak niektórym językoznawcom nie podoba się forma „wielka litera”, np. prof. Janowi Miodkowi.
– Uparcie będę twierdził, że przymiotnikowe warianty duży i wielki nie są stylistycznie tożsame, że wielki = duży + nacechowanie emocjonalne (ekspresja) – wyrażę się matematycznie. Wielki chłop, wielkie chłopisko, wielka baba, wielkie gmaszysko, wielkie miasto, wielkie drzewo, wielki majątek, wielki łeb – to są dla mnie przykłady właściwego użycia słowa wielki (wielka, wielkie). Ale wielka litera – w tekście pozbawionym ekspresji, stylistycznie neutralnym? O ileż to raptem milimetrów przerasta ona w wersie literę małą? – argumentuje językoznawca.
Warto wspomnieć też o tym, że w języku polskim zapis dużą literą może być stosowanych ze względów uczuciowych. Jeśli darzymy kogoś szacunkiem lub chcemy podkreślić rangę danego zagadnienia, tytułu czy zwrotu możemy rozpocząć wyraz dużą literą. Warto pamiętać jednak, by tej reguły nie nadużywać.
Skoro więc wyjaśniliśmy sobie kwestie związane z dużą i małą literą, warto przejść do błędów w tym zakresie. I, jak to w języku polskim bywa, zagadnienia te nie zawsze będą jednoznaczne.