Ile pieniędzy dać dziecku na kolonie lub obóz? Kieszonkowe na wyjazd wakacyjny dla ucznia to dylemat rodziców

Magdalena Konczal
Rodzice zdradzają, ile pieniędzy dają dziecku na kolonie lub obóz.
Rodzice zdradzają, ile pieniędzy dają dziecku na kolonie lub obóz. Obraz autorstwa Freepik/ rawpixel.com
Wyjazdy wakacyjne dla uczniów już się rozpoczynają. Rodzice stają więc przed dylematem, ile pieniędzy dać dziecku na kolonie czy obóz? I czy w ogóle dawać kieszonkowe na taki wyjazd? Jedni wyznają zasadę, by wyznaczyć „dniówkę”, inni wręczają określoną kwotę na cały pobyt, a jeszcze inni w ogóle nie dają dziecku kieszonkowego.

Spis treści

Ile pieniędzy dać dziecku na kolonie? Zdania rodziców są podzielone

Dzieci na zorganizowanych wyjazdach mają zapewniony transport, nocleg, a także wyżywienie. Rodzice zazwyczaj decydują się, by oprócz tego wręczyć im wyjazdowe kieszonkowe, np. na pamiątki czy przekąski. Ile pieniędzy powinno się dać dziecku na kolonie? Dużo zależy od długości takiego wyjazdu, a także formy.

Inną kwotę przeznaczy się osobie, która jedzie na obóz zagraniczny, a inną tej, która wybiera się na kolonie zorganizowane w małej miejscowości nad jeziorem. Warto więc zachować zdrowy rozsądek i dopasować wysokość kieszonkowego do danego pobytu. Warto też zapytać się organizatorów, jak często organizowane będą wyjścia do sklepów czy inne dodatkowe atrakcje i z jakimi cenami może spotkać się dziecko w danym mieście.

Niektórzy rodzice postanawiają wręczyć dziecku określoną sumę pieniędzy na dzień – zazwyczaj pada kwota 15-30 zł, choć są też wyjątki.

– Ja mojemu dziecku daję 50 zł na dzień – przyznaje Karolina, mama nastolatka.

– Synowi dam 25 zł na dzień, jedzie na obóz na 14 dni – mówi Katarzyna.

Inni rodzice decydują się wręczyć jedną, określoną na cały wyjazd kwotę. W tym przypadku dużo zależy od długości wyjazdu. Kolonie czy inne wakacyjne wyjazdy trwają zazwyczaj od tygodnia do trzech. Rodzice podają różne wysokości kieszonkowego na wyjazd, zazwyczaj jednak wahają się one od 100 do 300 zł.

– Mojej córce dałam 200 zł na dziesięciodniowy obóz, ale i tak myślę, że to będzie za dużo – mówi Aleksandra.

– Syn jedzie na zagraniczny wyjazd, dałam mu 200 euro – przyznaje inna mama.

Coraz częściej rodzice – zwłaszcza w przypadku starszych dzieci – decydują się, by nie dawać dziecku gotówki, ale kartę płatniczą. Warto jednak pamiętać, że mniejszych miejscowościach płatności elektroniczne mogą być niemożliwe.

Pieniądze na koloniach. O tym warto porozmawiać z dzieckiem

Oprócz odpowiedniego spakowania bagażu i przygotowania dziecka na kilkunastodniową rozłąkę, warto także porozmawiać z nim o dobrym gospodarowaniu pieniędzmi. Wyjaśnimy mu, czemu otrzymał taką, a inną kwotę, dodajmy, że jeśli ma ochotę może zabrać ze sobą też wcześniej uzbierane kieszonkowe i wytłumaczmy, jak racjonalnie gospodarować pieniędzmi.

Warto to zrobić, szczególnie gdy dziecko jest jeszcze małe i pierwszy raz wybiera się na wyjazd bez rodziców. Na koloniach i obozach często obowiązuje zasada, zgodnie z którą pieniądze przechowuje opiekun i daje je w momencie, gdy organizowane jest wyjście do sklepu, lodziarni czy innego typu atrakcji. Zapobiega to zgubieniu pieniędzy przez dziecko.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Mount Everest cały czas rośnie

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na strefaedukacji.pl Strefa Edukacji