Spis treści
Wożenie i czekanie na dzieci zajmuje nawet 7 godzin tygodniowo
Większość rodziców żyje w ciągłym biegu między pracą, obowiązkami domowymi oraz szkołą i zajęciami dodatkowymi swoich dzieci. Jak pokazuje badanie Tutlo - 43 proc. rodziców przeznacza nawet do 3 godzin tygodniowo tylko na wożenie lub odprowadzanie dzieci na zajęcia dodatkowe i ewentualne czekanie na nie. 16 proc. rodziców przeznacza na to aż od 4 do 7 godzin.
Jednocześnie dane wskazują, że rodzice są w stanie wygospodarować chwilę dla siebie, czekając aż ich pociechy skończą zajęcia dodatkowe. Warto więc wykorzystać ją efektywnie, np. podnosząc swoje kompetencje zawodowe czy dbając o rozwój osobisty.
Dzięki bardzo szerokiej ofercie webinarów, szkoleń i kursów online, można to robić z każdego miejsca i w dowolnym czasie.
Ile można zrobić w ciągu pół godziny wolnego czasu?
Rodzice, którzy czekają na dzieci podczas zajęć dodatkowych mogą mieć wrażenie, że czas ucieka im przez palce. Jednak, gdy dzieci korzystają z dodatkowych zajęć edukacyjnych i rozwojowych, ich opiekunowie mogą robić dokładnie to samo.
Ile potrzeba godzin, żeby być dobrym amatorem w czymkolwiek? Takie pytanie w podcaście Mała Wielka Firma zadał prowadzącemu Miłosz Brzeziński, po czym doprecyzował:
(…) gdybyś poświęcał 20 minut dziennie, to po miesiącu będziesz dobrym amatorem. Szkolenie na pilota trwa 16 godzin, a to jest mniej więcej 20 godzin pracy. Dwadzieścia godzin zrobi z ciebie w każdej praktycznie dziedzinie dobrego amatora - wyjaśnia gość podcastu, autor, doradca w zakresie efektywności osobistej i społecznego rozumienia zjawisk psychologicznych współpracujący z organizacjami na całym świecie
Jeśli 20 godzin rozłożymy na dwa miesiące, to w same dni robocze poświęcając 30 minut na wybraną dziedzinę, mamy możliwość osiągnąć poziom juniorski w wielu obszarach. Aż żal nie skorzystać, prawda?
Ponad 11 pomysłów dla rodziców na mądre wykorzystanie wolnego czasu
W zależności od tego, ile czasu spędzamy na dowożeniu dzieci do szkoły lub na zajęcia, a także czekaniu na nie, a także tego, w jakich warunkach spędzamy ten czas propozycji nasuwa się wiele:
W trakcie jazdy autem:
- słuchanie audiobooków,
- słuchanie podcastów,
- nagrywanie pomysłów i planów,
- pielęgnowanie relacji z dzieckiem przez rozmowę,
- słuchanie muzyki.
W poczekalni:
- czytanie książek,
- wypełnianie ćwiczeń,
- nauka słówek,
- przeprowadzanie researchu,
- robienie notatek,
- prowadzenie dziennika,
- słuchanie i oglądanie webinaru,
- odsłuchiwanie lekcji kursu.
Na świeżym powietrzu:
- ćwiczenia,
- joga,
- medytacja.
W samochodzie na parkingu:
- rozmowa z native speakerem,
- uczenie się na głos,
- udział w sesji coachingowej online.
Rozwińmy kilka z nich poniżej.
Podnoszenie kompetencji zawodowych
W niektórych firmach pracownicy są wręcz zobowiązani do realizacji kursów, podnoszących ich kompetencje. Obecnie bardzo często odbywają się one za pośrednictwem platform e-learningowych, co jest wygodne dla obu stron.
Co więcej – zazwyczaj takiego szkolenia nie trzeba realizować od razu w całości, można je zatrzymać w dowolnym momencie i do niego wrócić. Z kolei osoby, od których pracodawca nie wymaga tego rodzaju kursów, mogą szukać dogodnych rozwiązań na własną rękę.
Obecnie oferta jest bardzo zróżnicowana i szeroka. Szkolenia i webinary obejmują bardzo specjalistyczne tematy np. z obszaru księgowości, ale też bardziej ogólne, jak obsługa Excela, zarządzanie czasem, radzenie sobie ze stresem czy dotyczące wystąpień publicznych.
Udział w tego rodzaju szkoleniach, szczególnie, jeśli po ich ukończeniu otrzymuje się certyfikat jest również dobrym rozwiązaniem dla osób dopiero wchodzących na rynek pracy lub powracających na niego po dłuższym czasie, np. po urlopie macierzyńskim, a także osób bezrobotnych. Pracodawcy doceniają chęć rozwoju oraz podejmowanie kroków w tym kierunku – zarówno u swoich pracowników, jak również kandydatów, dlatego też zapewne spojrzą bardziej przychylnym okiem na taką osobę przy ubieganiu się o awans lub pracę.
Nauka języków obcychp
Może marzysz o nauczeniu się nowego języka obcego lub chcesz podnieść swój poziom? Kiedyś było to możliwe tylko na kursach stacjonarnych, ale pandemia oraz nowe technologie dużo zmieniły w tym obszarze. Teraz można odbywać lekcje lub poznawać nowe słowa w dowolnym momencie dnia, a na rynku jest wiele aplikacji, które w tym pomogają.
Na przykład Tutlo pozwala spontanicznie, bez konieczności wcześniejszego umawiania się realizować lekcje z lektorami języka angielskiego, w tym native speakerami, między 7:00 a 22:00. Zajęcia trwają tylko 20 min. Na platformie są też dostępne dodatkowe materiały, również wideo, z których można się uczyć w dowolnym momencie. Ponadto, kursy są dostępne już dla dzieci od 4 r.ż., jeśli więc dużo czasu zajmuje dowożenie dziecka na zajęcia to być może jest to warta rozważenia metoda.
Większości języków obcych ludzie uczą się z powodów osobistych, jednak angielski na dzisiejszym rynku pracy w jest już niemal obowiązkowy. Zatem, jeśli ważne jest dla nas wspinanie się po kolejnych szczeblach kariery to warto zainwestować w kursy, które pozwolą biegle posługiwać się językiem obcym.
W sieci często są też dostępne bezpłatne webinary językowe, dzięki którym przed rozpoczęciem kursu możesz sprawdzić czy faktycznie będziesz zainteresowany zajęciami z danego języka lub w jakim kierunku chciałbyś rozwijać swoje umiejętności językowe – czy będzie to raczej „użytkowa znajomość” czy biznesowa lub dedykowana zawodowi, który wykonujesz.
Zmiana ścieżki kariery
Zmiana wykonywanego zawodu chyba nigdy nie była tak łatwa, jak teraz. Dzięki szerokiej ofercie szkoleń i kursów online można zdobywać nowe umiejętności, jednocześnie wykonując swoją dotychczasową pracę. W ostatnich latach bardzo popularne były kursy internetowe z obszarów UX, IT czy programowania, jednak opcji jest o wiele więcej. Może to być marketing, sprzedaż, a nawet szkolenia pokazujące, jak stworzyć i prowadzić swój biznes.
Co więcej, tego rodzaju kursy są znacznie atrakcyjniejsze kosztowo, niż stacjonarne. Ich ceny zaczynają się już nawet od ok. 100 zł. Zatem, jeśli po odbytym kursie lub w jego trakcie uznamy, że to jednak nie to – bez większego żalu można zrezygnować i spróbować czegoś innego. Natomiast, jeśli będzie to strzał w dziesiątkę – warto rozważyć zapisanie się na bardziej specjalistyczne zajęcia z wybranych obszarów, a z czasem pomyśleć np. o ukończeniu studiów na kierunku o zbliżonej tematyce.
Rozwój osobisty
Zdobywanie kolejnych umiejętności zawodowych to jedno, ale każdy potrzebuje też odpoczynku i oderwania od codzienności. Bardzo ważne jest utrzymanie tzw. work-life-balance.
Co ciekawe, dla osób mających z tym trudności są dedykowane kursy online. W ciągłym zabieganiu, często zapominamy o poświęceniu chwili na rzeczy, pozwalające nam zrelaksować się, poszerzyć swoje niezawodowe horyzonty i pozytywnie naładować. Warto więc czas oczekiwania na dziecko w trakcie jego zajęć przeznaczyć na tego typu działania.
Może to być słuchanie podcastu – oferta tematyczna w ostatnich latach bardzo się rozwinęła, a więc mamy do dyspozycji tematy związane z psychologią, relacjami, rozwojem osobistym, zdrowiem, dbaniem o siebie, dotyczące książek czy filmów, a także różnego rodzaju pasji.
W ofercie kursów online i webinarów również można znaleźć wiele ciekawych opcji, np. dotyczących rozwijania inteligencji emocjonalnej, psychologii motywacji, pielęgnacji twarzy i ciała, żywienia, malarstwa, fotografii czy florystyki. Ich ceny zaczynają się już od ok. 100 zł i można je znaleźć np. na platformach edukacyjnych.
Realizacja kursów, lekcji czy webinarów w czasie, kiedy oczekuje się na zakończenie dodatkowych zajęć dziecka może być rozwiązaniem dla wielu rodziców, którzy chcieliby rozwijać swoje kompetencje, wiedzę i umiejętności, ale w natłoku codziennych obowiązków nie znajdują na to czasu.
Mount Everest cały czas rośnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?