Cieszy mnie ich każde osiągnięcie
Mateusz Szynkowski jest magistrem wychowania fizycznego i absolwentem Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku. Już podczas studiów pracował z dziećmi w prywatnym klubie sportowym jako trener pływania.
- Po tym doświadczeniu pojąłem decyzję o rozpoczęciu pracy w szkole jako trener - mówi, dodając, że ponadto chyba zawód nauczyciela ma trochę we krwi, ponieważ Jego mama jest emerytowaną nauczycielką.
Cieszą Go osiągnięcia uczniów i zawodników. Obecnie, od 5 lat, pracuje jako nauczyciel wychowania fizycznego w Szkole Podstawowej nr 2 z Oddziałami Sportowymi imienia Armii Krajowej w Gdańsku, uczy także pływania w Akademii Sportu. W pracy największą radość przynoszą Mu sukcesy zawodników.
- Cieszy mnie ich każde osiągnięcie. Nie chodzi tutaj tylko o złote medale, ale również momenty, w których biją własne rekordy życiowe. Gdy codziennie podczas treningów widzę, jak pracują nad własnym rozwojem. To jest przede wszystkim ich sukces, ale ja jako ich trener czuję wówczas, że także moja praca została wykonana dobrze i mogłem dołożyć małą cegiełkę do ich osiągnięć - wyjaśnia nam Mateusz Szynkowski.
Wygrana była „totalnym szokiem”
Dla zwycięzcy kategorii Nauczyciel Roku klas IV-VIII już sama nominacja do plebiscytu edukacyjnego była ogromnym zaskoczeniem. - Nie spodziewałem się takiego docenienia mojej pracy. Wygrana była totalnym szokiem, ale dała także ogromną radość oraz szczęście, gdyż jest to wspaniała forma docenienia - dodaje. Prywatnie poza pracą nauczyciela nasz laureat interesuje się motoryzacją i sportem, rzecz jasna. To trener pływania sportowego, ale także instruktor tenisa ziemnego i ratownik WOPR.