W te gry planszowe graliśmy jako dzieci. Niektóre są w naszych domach do dziś. To idealne planszówki na jesienne wieczory z całą rodziną

Gry planszowe coraz wyraźniej zaznaczają swoją obecność w polskich domach - wmioskujemy z raportu przeprowadzonego dwa lata temu przez Narodowego Centrum Kultury.

Planszówki zawsze były obecne. Jednak w okresie boomu na multimedialne rozrywki, a także kiedy komputery oraz konsole pojawiły się w niemal każdym domu, niektórzy odeszli od grania przy stole z rodziną. Przeróżne gry, zarówno strategiczne, jak i losowe możemy mieć dosłownie na wyciągniecie ręki, bo już w telefonie, więc planszówki przestały się cieszyć taką popularnością, jak wcześniej.

Jak wynika ze wspomnianego raportu „Polska branża gier planszowych”, po około 20 latach rynek zaczyna rozkwitać na nowo, a producenci zauważają większy popyt na planszówki.

Liczba tytułów stale rośnie, a same gry są bardziej zróżnicowane – zarówno pod kątem mechaniki, jak i docelowej grupy odbiorców. Czas spędzony z rodziną lub znajomymi przy planszówkach staje się powszechną formą rozrywki – napisano na stronie Narodowego Centrum Kultury.

Jak zauważają autorzy „Badania komercyjnych wydawców gier planszowych w Polsce”, nowoczesne gry planszowe są to zazwyczaj gry rozbudowane, często o określonej fabule, bardziej kreatywne i bogate w komponenty. W tych grach jest mało losowości, którą znamy np. z „Chińczyka”.

Niektórych, zwłaszcza starsze osoby, samo zapoznanie się z instrukcją gry może zmęczyć, a niejednokrotnie długość rozgrywki jest dla nich nieodpowiednia.

Całe szczęście, że do dziś w użyciu są proste gry, które pamiętamy jeszcze z lat 80. i 90. Gry, w które wygrywać uczyli nas właśnie rodzicie i dziadkowie.