To zawód wybrał mnie
- Nigdy nie zastanawiałam się nad tym, kim będę w przyszłości. Myślę, że to zawód wybrał mnie. Już od najmłodszych lat ulubioną zabawą była ta w szkołę i nauczanie. Tak też zostało... - mówi Anna Student, odpowiadając nam, dlaczego wybrała zawód nauczyciela.
Ukończyła Uniwersytet Łódzki na dwóch kierunkach: pedagogika wieku dziecięcego oraz pedagogika w zakresie edukacji dorosłych.
Wiem, jak ważne jest wychowanie od najmłodszych lat, bo sama prywatnie jestem mamą dwóch córeczek. Pragnę być takim
nauczycielem, jakiego chciałbym dla moich dzieci - opowiada nasza zwyciężczyni.
Nauczanie to proces, a jego początek jest w przedszkolu
W myśl zasady, że wszystko zaczyna się w przedszkolu, nasza zwyciężczyni ma przekonanie o szczególnej roli zawodowej, jaką pełni.
Daje mi to ogromną satysfakcję zawodową. Dla mnie zarówno wielkie osiągnięcia konkursowe, jak i codzienne małe sukcesy dzieci są powodem do dumy. Ponadto uważam, że niezwykle cenne i wyróżniające mnie w pracy zawodowej są świetne relacje z rodzicami moich podopiecznych. Dzięki współpracy możemy zapewnić dzieciom jeszcze lepszy rozwój - podkreśla.
Jest również dumna z tego, że niewielkie przedszkole w Łopatkach, w którym pracuje, wspaniale się rozwija, a dzięki swojej osobie może je dodatkowo promować nie tylko w społeczności lokalnej, ale i w skali województwa.
Od 12 lat pracuje z dziećmi. Pracowała w kilku placówkach edukacyjnych, w których zdobywała doświadczenie zawodowe. - Od czterech pracuję w Niepublicznym Przedszkolu „Iskierka” w Łopatkach z grupą dzieci 2,5-6-letnich - mówi.
To trudne zadanie
- Praca z grupą mieszaną wiekowo jest wyzwaniem, ale jest przy tym niezwykle ciekawa. Każdego dnia staram się patrzeć oczami dziecka i ich indywidualność stawiam na pierwszym miejscu - odpowiada Nauczyciel Przedszkola Roku naszego województwa. Najpiękniejszą dla Niej nagrodą jest uśmiech Jej podopiecznych:
Dzięki nim uśmiech jest i moją cechą rozpoznawczą. Staram się nim obdarzać i zarażać. W codziennym dniu pracy najpiękniejsze są momenty, gdy dzieci przytulają się i mówią „Ciocia, kocham Cię”.
A po pracy lubi spacerować po lesie
Bardzo lubi również gotować dla swoich dzieci i przyjaciół, których chętnie u siebie gości. - Jestem duszą towarzystwa. Uwielbiam muzykę, a wieczory spędzam tańcząc z moimi córeczkami - wyznaje.
Jak to jest być nr 1?
Niewątpliwie zajęcie tak zaszczytnego miejsca w plebiscycie to dla mnie sukces. Pragnę podkreślić jednak, iż pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, aby odnieść sukces, jest pokochać swoją pracę, przywołuję tu słowa siostry Marii Laureaty. - Tak też zrobiłam. Cieszę się, że moja praca została doceniona. Dzięki zajęciu tak zaszczytnego miejsca mam chęć na więcej, zmobilizowało mnie to do dalszego rozwoju i dało mi dużo pozytywnej energii - opowiada Anna Student.
Dużo przyjemnych wspomnień
Już sama nominacja do plebiscytu wzbudziła w Niej ogromne emocje i wzruszenie. - Bardzo mile wspominam wszelkie słowa uznania że strony rodziców moich przedszkolaków, rodziny i przyjaciół. Na portalach społecznościowych dostałam wiele pozytywnych komentarzy. Między innymi: „... widać, że ty kochasz swoją pracę i to jest nagroda...”, „Aniu, bo ty jesteś wspaniała a karma wraca”, „Pani Aniu, zasłużona wygrana” - przywołuje wpisy.
Podopieczni przygotowali dla niej wyjątkowy prezent
- Najpiękniejsze „Sto lat”, jakie dzieci zaśpiewały mi w przedszkolu po wygranej, wywołały łzy wzruszenia - wspomina zwyciężczyni. - Udział w plebiscycie uważam za ciekawe doświadczenie, poczułam się doceniona i chcę zarażać pasją pracy z dziećmi.