Grzegorz Gołębiewski. A po szkole uwielbia... słuchać muzyki metalowej i oglądać w nieskończoność serial „Stranger Things”

W przypadku pana Grzegorza o wyborze zawodu nauczyciela języka polskiego zadecydowało zamiłowanie do literatury. Od najmłodszych lat uwielbiał czytać książki przygodowe, podróżnicze i rozmawiać o nich z rówieśnikami. - Wraz z wiekiem moje horyzonty literackie rozwijały się, a tematyka czytanych książek stawała się coraz bardziej poważna. Dodatkowo w szkole średniej zauważyłem wspólnie z moją polonistką, że redagowanie wypowiedzi pisemnych nie sprawia mi żadnych trudności, stąd też wybór padł na filologię polską o specjalności nauczycielskiej - opowiada Grzegorz Gołębiewski.

Doświadczony polonista i egzaminator
W zawodzie nauczyciela pracuje już 18 lat. Swoją karierę rozpoczął w Szkole Podstawowej nr 3 im. Mikołaja Kopernika we Włocławku, gdzie pracuje do dzisiaj.

- Jednak po pierwszych 15 miesiącach mojej pracy jeden rok szkolny spędziłem w Gimnazjum nr 11 we Włocławku. Dodatkowo uczę również języka polskiego w Zaocznym Liceum Ogólnokształcącym dla Dorosłych „Cosinus”. Oprócz tego, od 2014 roku, jestem również czynnym egzaminatorem Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Gdańsku, co daje mi dodatkowe doświadczenie i pozwala jeszcze lepiej przygotowywać uczniów do egzaminów zewnętrznych - wymienia polonista.

W macierzystej placówce jest „ojcem” Międzyszkolnego Konkursu Recytatorskiego Poezji Patriotycznej „A to Polska właśnie...”, który na stałe wpisał się już w kalendarz szkoły i miasta. Pokazuje uczniom piękno ojczystego języka.

W pracy nauczyciela najbardziej podoba Mu się to, że robi to, co lubi, przez co praca nie jest męcząca. Uwielbia rozmawiać z uczniami o literaturze, pokazywać, jak piękny jest język ojczysty i odkrywać przed nimi różne jego oblicza. Mimo spadku poziomu czytelnictwa w ostatnich latach uważa, że młodzi ludzie coraz chętniej zaczynają czytać - pod warunkiem, że mogą sami pewne rzeczy wybierać i potrzebują kogoś, kto z nimi później na ten temat porozmawia.

- Czuję się spełniony, kiedy widzę, że uczniowie są zaciekawieni tym, co prezentuję, kiedy zadają dociekliwe pytania oraz sami rozpoczynają ze mną rozmowę o książkach, jakie ostatnio przeczytali. Jestem szczęśliwy, kiedy moi uczniowie potrafią mnie zachęcić, abym sam sięgnął do ich gustów czytelniczych. Nie zapominajmy o satysfakcji, jaką jest pomoc w przygotowaniu do egzaminów zewnętrznych, które decydują o dalszej drodze edukacyjnej młodych ludzi. Nic tak bardziej nie cieszy, kiedy uczniowie dostają się do dobrych, wybranych przez siebie szkół. Wtedy wiem, że ich i moja praca nie poszły na marne - wyjaśnia pan Gołębiewski.

To, co robi ma sens. Jak mówi nasz laureat, udział w plebiscycie edukacyjnym był przede wszystkim przygodą, o której z pewnością jeszcze długo nie zapomni oraz prawdziwą weryfikacją Jego działań oraz postaw, jakie prezentuje w życiu zawodowym.

- Jest to dla mnie ogromny zaszczyt i wyróżnienie. Nie przypuszczałbym, że moi uczniowie zgłoszą mnie do takiego plebiscytu. To wyróżnienie uświadamia mnie w przekonaniu, że to, co robię, naprawdę ma sens, a liczba zdobytych głosów w jednym i drugim etapie konkursu pokazuje, że dla setek uczniów moje działania zawodowe były i nadal są bardzo ważne - wyjaśnia. Najbardziej jest dumny z tego, że Jego działania oraz relacje z uczniami są na tyle szczere i autentyczne, że po kilkunastu nawet latach uczniowie pamiętają o Nim, że spotykając Go, dziękują Mu za poświęcony czas oraz pomoc. - To pokazuje, że w czasach szkolnych moja osoba była dla nich ważna - mówi nauczyciel, który między innymi głosami swoich byłych uczniów zwyciężył w całym naszym województwie. Miłośnik literatury oraz... muzyki metalowej.

Prywatnie pan Grzegorz jest fanem muzyki metalowej, która ma wiele wspólnego... z literaturą, jak wyjaśnia. - Wynika to z tego, że dzieła literackie potrafią być wielką inspiracją do tworzenia muzyki i pisania tekstów - dopowiada. Uwielbia także kino lat 80. i klimat tego okresu.

- Stąd też osobistym strzałem w 10 był dla mnie serial ”Stranger Things”, który mogę oglądać cały czas i już nie mogę doczekać się premiery piątego sezonu, na który niestety muszę czekać rok - dopowiada.

Oczywiście, uwielbia spędzać wolny czas również ze swoją rodziną, dzięki której czuje się naprawdę spełnionym człowiekiem, dodaje nasz Nauczyciel Roku Klas IV-VIII w województwie pomorskim, a prywatnie mąż żony Roksanki oraz tata córki Zuzanny i syna Mikołaja.