Umiejętność korzystania z narzędzi AI cenna w edukacji i na rynku pracy. Eksperci zdradzają, co warto wiedzieć

Zdaniem ekspertów, w ciągu najbliższych 5 lat na rynku pracy zajdzie wiele zmian. Będą one oznaczały zarówno modyfikację obecnych miejsc pracy, jak i powstawanie nowych stanowisk. Ważne jest obserwowanie i monitorowanie rynku oraz aktualizowanie wiedzy i umiejętności związanych z rozwojem w obszarze nowych technologii.

– Stawiając pierwsze kroki z narzędziami wykorzystującymi AI, możemy w pełni samodzielnie korzystać z dostępnych w internecie materiałów – zaznaczyła Dominika Olczak, lider ds. zasobów ludzkich w innowacyjnej firmie IT Inwedo oraz ekspertka Organizacji Pracodawców Usług IT SoDA (Software Development Association Poland).

Jej zdaniem jednym z najpopularniejszych narzędzi jest ChatGPT, który może być wykorzystany do różnych zadań, od pomocy w tworzeniu ogłoszeń rekrutacyjnych, po opisywanie procesów czy dostarczanie aktualnych informacji dotyczących rynku oraz jego analizy.

Dodała, że można korzystać z takich narzędzi np. z Midjourney, który pozwala na generowanie obrazów, czy z GitHub Copilot, który w oparciu o nasze polecenie wygeneruje propozycje rozwiązań w postaci linijek kodu. Jak zauważyła, wykorzystywanie narzędzi opartych o AI niesie za sobą pewne ryzyko związane z bezpieczeństwem danych i informacji, które są przez nas wprowadzane.

Wspomniała także, że umiejętność korzystania z AI może również mieć zastosowanie w naszym codziennym życiu.

– Sztuczna inteligencja może stworzyć dla nas listę z książkami czy serialami do obejrzenia w oparciu o nasze preferencje czy pomóc w zarządzaniu domowym budżetem – AI może analizować nasze wydatki i sugerować, jak w optymalny sposób zarządzać finansami – dodała Olczak.

Zaznaczyła, że musimy jednak pamiętać o tym, żeby wykorzystywać właściwe narzędzia we właściwy sposób i podchodzić do nich z ostrożnością.

Zdaniem Dyrektora Operacyjnego w Miquido, eksperta Organizacji Pracodawców Usług IT SoDA Jerzego Biernackiego, wykorzystywanie narzędzi typu ChatGPT staje się tak podstawową czynnością, jak korzystanie z poczty elektronicznej, czy z wyszukiwarki internetowej.

– Obecnie prawdopodobnie najważniejszą umiejętnością umożliwiającą efektywne wykorzystanie narzędzi GenAI (generatywnej sztucznej inteligencji) jest promptowanie, czyli odpowiednie zadawanie pytań – powiedział PAP Biernacki.

Jego zdaniem jest to kluczowe do poprawnego korzystania z narzędzi GenAI.

– Promptowanie jest podstawą komunikacji z narzędziami GenAI, od tego zależy, jak sprawni będziemy w ich wykorzystaniu. Im ta sprawność jest większa, tym więcej i szybciej będziemy w stanie osiągnąć dzięki tym narzędziom – zaznaczył.

Dodał, że w celu uzyskania odpowiednich rezultatów, zawsze możemy dany proces rozbić na kilka etapów. Zwrócił uwagę, że dla pracodawców jest to o tyle istotne, że narzędzia GenAI są w stanie zwiększyć efektywność pracowników o kilkadziesiąt procent.

– Dla pracodawców, oprócz umiejętności krytycznej oceny rezultatów, istotne będą również umiejętności wykorzystania konkretnych narzędzi opartych o sztuczną inteligencję – zaznaczył.

Dodał, że pracownicy biurowi będą przepytywani na rozmowach kwalifikacyjnych ze znajomości modułu GenAI pakietu Microsoft Office, a zadania rekrutacyjne dla grafików będą wymagały szybkiego wykorzystania narzędzi AI pakietów graficznych.

Zdaniem Biernackiego zagrożeniem związanym ze stosowaniem GenAI jest potencjalny wyciek poufnych informacji.

– Należy zwracać szczególną uwagę na to, czy korzystamy z narzędzi, których twórcy mają prawo do analizowania i wykorzystywania danych, które podajemy w promptach – podkreślił.

Kolejnym zagrożeniem według Biernackiego jest fakt, że sztuczna inteligencja nie jest nieomylna, a zadaniem człowieka jest każdorazowa krytyczna analiza wyników działania modelu i wychwytywanie tego rodzaju wpadek.

Na koniec dodał, że warto uczyć się korzystania z AI, gdyż może ono nam pomóc nie tylko w pracy, ale i w życiu codziennym.

– Z pomocą GenAI można już teraz np. szybko i wygodnie uzyskać odpowiedzi na pytania bez konieczności wczytywania się w wyniki wyszukiwania, planować podróże czy robić bardziej świadome zakupy – podkreślił Jerzy Biernacki.