Joanna Sip. Pojawiło się to „coś”. Dziwne uczucie, które umie nazwać

- Zawód nauczyciela jest trudnym, ale pięknym zawodem, którego nie może wykonywać każdy - mówi Joanna Sip.

Nasza laureatka wcale nie marzyła o byciu nauczycielem. Jak wspomina, bardzo długo szukała swojej drogi pedagogicznej i dopiero na trzecim roku studiów I stopnia pojawiło się u Niej to „coś”. Dziwne uczucie, które teraz z perspektywy czasu potrafi nazwać.

- Pasja wypełnia mnie całkowicie, napełnia pozytywną energią i radością, daje po prostu moc, jakby powiedzieli moi uczniowie. Mam poczucie, że robię coś ważnego w życiu - przyznaje.

W szkole pracuje piąty rok. Ukończyła studia magisterskie na kierunku filologia polska (specjalność nauczycielska) na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Kaliszu oraz studia podyplomowe kadry oraz BHP na Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Kaliszu. Obecnie zdobywa uprawnienia do pracy z uczniami ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi. Przez dwa lata uczyła języka polskiego w szkole podstawowej, a od 2021 roku pracuje w Zespole Szkół nr 1 w Ostrzeszowie jako nauczyciel języka polskiego, BHP, kadr i płac.

- Zawsze w szkole na pierwszym miejscu stawiam relację z uczniem, który jest najważniejszym ogniwem w procesie edukacji. Każdy uczeń jest inny, stanowi pewnego rodzaju zagadkę dla nauczyciela. To po prostu nieoszlifowany diament, z którego trzeba wydobyć to, co najlepsze i przy okazji nie zniszczyć w nim wrodzonej ciekawości odkrywania świata i siebie, pomóc rozwinąć skrzydła oraz zbudować poczucie wartości - mówi nam.

Swoich uczniów zachęca do rozwijania krytycznego i twórczego myślenia i stosowania wiedzy w praktycznym działaniu. Stosuje aktywizujące i innowacyjne metody pracy, jak gry dydaktyczne, pracę metodą projektu, wykorzystanie narzędzi TIK, elementy muzykoterapii i przekładu intersemiotycznego.

- Nauczyciel to specjalista w swojej dziedzinie, który ciągle poszerza swoją wiedzę i umiejętności oraz poszukuje nowych, nieszablonowych metod i form pracy. To osoba otwarta na nowości i potrafiąca je umiejętnie do niej wprowadzić, aby uczynić atrakcyjniejszymi, innowacyjnymi i efektywniejszymi - podkreśla.

I właśnie ten nieustanny rozwój to, w Jej opinii, najważniejszy aspekt tego zawodu.

- Jestem dumna z tego, że te pięć lat pracy w szkole było bardzo intensywnych i pracowitych, bogatych w różne doświadczenia na polu metodycznym i pedagogicznym. Jestem coachem, mentorem i tutorem, od roku mediatorem i trenerem TUS. Liczne kursy, szkolenia i warsztaty pozwoliły na zbudowanie nie tylko solidnych podstaw teoretycznych, ale przede wszystkim umiejętności nawiązywania relacji z młodzieżą, opartej na wzajemnym dialogu i szacunku, otwartości na drugiego człowieka - dodaje Joanna Sip.