Milena Adamiecka. Może powiedzieć, że czuje się spełniona zawodowo

Milena Adamiecka nauczycielem wychowania przedszkolnego jest od 2018 roku. Od początku swojej kariery zawodowej jest związana z Przedszkolem z Oddziałami Integracyjnymi w Koziegłowach. Co ciekawe, początkowe plany zawodowe pani Mileny wcale nie były związane z nauczaniem tych najmłodszych dzieci. Podejmując studia pedagogiczne na kierunku resocjalizacja, swoje plany zawodowe wiązała z pracą w więziennictwie lub w młodzieżowych ośrodkach wychowawczych. Decyzja o zostaniu nauczycielem wychowania przedszkolnego wynikła przypadkiem podczas praktyk studenckich.

- Kontynuowałam studia magisterskie na specjalności resocjalizacja, równolegle rozpoczynając studia podyplomowe z edukacji przedszkolnej i wczesnoszkolnej - tłumaczy.

W pracy najcenniejszy jest dla Niej kontakt z dziećmi, które mają ogrom energii, szczerości i miłości w sobie.

- Moja praca jest dla mnie swego rodzaju pasją, na co dzień robię to, co lubię, co sprawia mi radość. Dzięki temu mogę powiedzieć, że czuję się spełniona zawodowo - podkreśla nasza laureatka.

Jako nauczyciel i jednocześnie terapeuta SI pracuje z dziećmi o różnych potrzebach edukacyjnych.

- Wszelkie sukcesy i postępy podopiecznych są jednocześnie moimi sukcesami. Jestem dumna z efektywności mojej pracy - opowiada nam Milena Adamiecka.

Najmilszym wspomnieniem związanym z naszym plebiscytem był moment otrzymania nominacji, bo było to niezwykle zaskakujące.

- Wspominam to szczególnie ciepło, ponieważ dowiedziałam się o tym fakcie w Dzień Nauczyciela - mówi z uśmiechem nauczycielka.

Zajęcie zaszczytnego III miejsca to dla Niej niezwykłe wyróżnienie. Jako młody nauczyciel czuje się doceniona i zmotywowana do dalszego rozwoju zawodowego, dodaje laureatka w kategorii Nauczyciel Przedszkola Roku. Prywatnie pani Milena interesuje się psychokryminalistyką, literaturą skandynawską oraz muzyką. - Kocham także zwierzęta i systematycznie angażuję się w pomoc i zbiórki na rzecz tych bezdomnych, starszych, schorowanych czy dzikich - mówi nam Milena Adamiecka.