Spis treści
Wspomnienia z ferii zimowych
Jak kiedyś wyglądały ferie zimowe? Przede wszystkim nie było zimy bez śniegu. Panowały też dużo niższe temperatury. O wspomnienia z tych czasów zapytaliśmy ludzi z różnych pokoleń.
– Kiedy wspominam czas ferii zimowych to przypominają mi się zjazdy z górki z bratem i sąsiadem w lesie niedaleko naszego domu. Zjeżdżaliśmy głównie na sankach, „jabłuszkach” i workach wypełnionych słomą. Całe dnie spędzaliśmy na dworzu. Jeśli spadło wystarczająco dużo śniegu, to budowaliśmy igloo. Po powrocie z górki czekała nas ciepła herbata z cytryną. Przez kilka lat, w ferie, jeździliśmy też do Aquaparku do Sopotu – mówi jeden z naszych rozmówców, przedstawiciel pokolenia urodzonego w latach dziewięćdziesiątych.
We wspomnieniach nierzadko pojawiały się także zaspy śniegu, wyjazdy na zimowiska czy jazda na łyżwach.
– Raz w czasie ferii pojechałam na zimowisko – wspomina osoba urodzona w latach 70. – Byłam w 1 klasie podstawówki. To była Szklarska Poręba. Śniegu było po pas, chodziliśmy w góry, a śnieg był tak zmarznięty z wierzchu, że mniejsze dzieciaki - w tym ja, mogły na czworaka chodzić po warstwie śniegu nie zapadając się w niego. Starsi nam zazdrościli, brodząc w głębokich zaspach. To było dawno, wiec pamiętam tylko, że hitem były kredki osadzane w patyku z korą i każdy sobie taką wielką kredkę kupował. I jeszcze wychowawczyni wysuszyła mi buty na piecyku. Zimowe, wiązane, upolowane przez mamę traperki.
– Zimy były wtedy chłodniejsze, nawet do -20 stopni, śnieżne i bardziej słoneczne. Pamiętam narciarskie buty i przypinane na kluczyk łyżwy, które dostaliśmy od kogoś mimo, że były o dwa numery za duże. Pożyczaliśmy je sobie nawzajem i jeździliśmy po wylanym przez pana woźnego boisku szkolnym. Pozostali, czekając na swoją kolej próbowali się ruszać, żeby za bardzo nie zmarznąć. Lizaliśmy sople zwisające przy rynnach. No i oczywiście zjeżdżaliśmy z górki na czym się dało: sankach czy workach po cemencie. Po powrocie z dworu niekiedy płakałam z bólu, tak bolały mnie ręce od zimna. A w domu dostawaliśmy gorącą herbatę, kromki chleba z miodem. Niekiedy przychodziły do nas dzieci z sąsiedztwa i graliśmy w Piotrusia czy Chińczyka – opowiada nasza rozmówczyni, urodzona w latach sześćdziesiątych.
Ferie i powrót do szkoły na starych fotografiach
Wspomnienia z okresu ferii zimowych mogą okazać się dużo żywsze, jeśli poprzeglądamy stare fotografie z tego okresu. Dla niektórych będzie to powrót do przeszłości, a dla innych ciekawa lekcja historii. Zobaczcie, jak kiedyś wyglądały ferie zimowe i powrót do szkoły po tym czasie:
Zaspy śniegu, narty, stare autobusy, ale ten sam uśmiech dzieci na twarzach. Pamiętacie te czasy? A może kojarzycie je jedynie z opowieści?
Ferie zimowe 2024. Terminy
Przypomnijmy, że w tym roku ferie zimowe rozpoczynają się 15 stycznia, a zakończą 25 lutego 2024. Jak wypadają w poszczególnych województwach? Oto terminarz:
- 15 - 28 stycznia 2024: dolnośląskie, mazowieckie, opolskie, zachodniopomorskie;
- 22 stycznia – 4 lutego 2024: podlaskie, warmińsko-mazurskie;
- 29 stycznia – 11 lutego 2024: lubelskie, łódzkie, podkarpackie, pomorskie, śląskie;
- 12 – 25 lutego 2024: kujawsko-pomorskie, lubuskie, małopolskie, świętokrzyskie, wielkopolskie.
Źródło: Narodowe Archiwum Cyfrowe.