Studia niestacjonarne. Jak wyglądają? Na jakie koszty trzeba się przygotować? Oto zalety i wady studiów zaocznych

Główną różnicą między studiami dziennymi a zaocznymi jest ich organizacja. Na studiach dziennych zajęcia prowadzone są od poniedziałku do piątku - część uczelni z góry narzuca studentom plan zajęć, inne udostępniają różne terminy tych samych wykładów (i ćwiczeń) i pozwalają na samodzielne ułożenie planu.

Studia niestacjonarne to nauka w piątkowe popołudnia, soboty oraz niedzielę. Zjazdy, w zależności od ilości przedmiotów, odbywają się raz na dwa tygodnie. Czasem jest to częściej, jeśli w jakiś weekend wypadają dni świąteczne.

Studia zaoczne to dobra opcja dla osób zorganizowanych i zdyscyplinowanych. To bardzo specyficzna forma kształcenia i warto poznać jej wady i zalety nim podejmie się decyzję o podjęciu studiów.

Co należy brać pod uwagę?

• Wysokie czesne, które trzeba opłacić.
• Konieczność połączenia pracy z nauką i życiem prywatnym.
• Brak wolnych weekendów.
• Trudność utrzymywania kontaktów ze znajomymi ze względu na brak czasu.
• Konieczność odbycia praktyk zawodowych i połączenia ich z wykonywaną pracą.

Należy pamiętać, że studia niestacjonarne to skondensowana wiedza, która jest przekazywana na studiach dziennych w dużo szerszym zakresie. Student uczący się weekendowo musi dużo więcej uczyć się samodzielnie, ponieważ czas na studiach zaocznych jest dużo bardziej ograniczony. Warto więc zaplanować sobie dokładnie naukę i nie pozwalać sobie na odstępstwa od planu, gdyż nadrobienie materiału może być dużo bardziej wymagające.

Niewątpliwą zaletą studiów niestacjonarnych jest możliwość równoczesnego zdobywania doświadczenia zawodowego. Wiedza praktyczna jest bezcenna i pracodawcy z przyjemnością zatrudniają osoby, które posiadają odpowiednie wykształcenie i doświadczenie zawodowe. Innym atutem studiów zaocznych są zasady przyjmowania kandydatów - zwykle liczy się kolejność zgłoszeń, a nie punkty zdobyte na maturze, więc jeśli ktoś nie dostał się na studia stacjonarne, z powodzeniem może studiować wymarzony kierunek zaocznie.

Ceny za rok studiów niestacjonarnych potrafią zwalić z nóg. Polskie uczelnie mają naprawdę zróżnicowane stawki. Na przykład pierwszy rok studiów niestacjonarnych na kierunku lekarskim na Uniwersytecie Medycznym w Łodzi kosztuje 49 700 zł. Na Uczelni Łazarskiego ten sam kierunek jest jeszcze droższy - za pierwszy rok zapłacimy 70 000 zł.

Kierunki medyczne to niestacjonarnie najdroższe kierunki w Polsce. Oczywiście nie wszystkie kierunki kosztują tak dużo. Na przykład Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego za pierwszy rok na kierunku administracja zapłacimy 4 500 zł, ekonomia na tej samej uczelni kosztuje 6000 zł, podobnie matematyka.

Na Uniwersytecie w Białymstoku za pierwszy rok pracy socjalnej zapłacimy 4 700 zł, ekonomia kosztuje tam 4 950 zł.

Po przejrzeniu ofert różnych uczelni w Polsce, możemy zorientować się, że na studia niestacjonarne, w zależności od kierunku i uczelni, przeznaczyć trzeba minimum 3000 zł rocznie. Na uczelniach prywatnych możemy spodziewać się opłat wyższych niż na państwowych.

Przed podjęciem decyzji o wyborze danej uczelni czy kierunku warto sprawdzić ubiegłoroczny plan zajęć, zobaczyć, jakie przedmioty będą obowiązkowe, żeby zobaczyć, ile czasu trzeba poświęcić na naukę, a także czy przedmioty obligatoryjne są dla nas przydatne. Można również znaleźć studentów danych kierunków i zapytać ich o opinię.

Studia zaoczne są kosztowne, dlatego lepiej dobrze jest wcześniej wszystko zweryfikować. Nikt nie zwróci nam pieniędzy zainwestowanych w studia, których nie ukończymy.