Jak przekazują nam licealiści z II LO im. Jana III Sobieskiego, nowe reguły panują tam od poniedziałku (22 stycznia). Uczniom liceum - zarówno niepełnoletnim, jak i pełnoletnim - zakazuje się opuszczania budynku szkoły bez wcześniejszego zwolnienia się i wylegitymowania nauczycielom stojącym pod drzwiami. Tu spisywane są nazwiska uczniów opuszczających budynek.
Te nowe porządki wywołały protesty. Wielu uczniów gromadziło się przy wyjściu z budynku i skandowało hasła "Wolności" czy "Szkoła nie więzienie".
- W liceum dochodzi do takich absurdów, że rodzice piszą uczniom zwolnienia na 20 minutowe przerwy - relacjonują młodzi ludzie. - Liceum nie ma stołówki, która zapewniłaby treściwy posiłek podczas parogodzinnego pobytu w szkole. Oferuje niskiej jakości, niezdrowe i drogie jedzenie. Uczniowie są zdenerwowani odcięciem ich od możliwości zakupu pożywnego i ciepłego jedzenia.
Dodatkowo uczniowie wytykają, że szkoła nie zapewnia wystarczająco miejsca do spędzania przerw między lekcjami. Dziedziniec na terenie szkoły jest zamknięty, więc teraz są zmuszeni pozostawać w budynku nawet do ośmiu godzin.
Uczniowie starają się nagłośnić sprawę, m.in. w mediach społecznościowych. Domagają się przywrócenia prawa do swobodnego opuszczania budynku. Zapowiadają, że ich protesty będą się odbywać codziennie do skutku.
O nowe zasady w II LO, a także zarzuty podnoszone przez uczniów zapytaliśmy tę szkołę. Czekamy na odpowiedzi.
Plastik w wodzie butelkowanej