Ewa Krajewska. Bo dowody uznania i szacunku ładują akumulatory

Co Ją motywowało do pracy w zawodzie nauczyciela? Miłość do dzieci i kształtowanie ich postaw życiowych. Są pełne szczerości i zachłanności w zdobywaniu wiedzy, ponadto ufne i bezpośrednie, a to pozwala wdrażać i modelować je na dalszą drogę szkolnych zmagań.

- By spełnić się w tym zawodzie, trzeba czuć powołanie i kochać to, co się robi, a ja właśnie robię to, co kocham. Bardzo lubię dzieci oraz pracę z nimi. Dla mnie nie ma niczego piękniejszego, niż patrzeć jak z małych dzieciaczków wyrastają mądrzy, wykształceni, pełni energii i radości życia młodzi ludzie. Jestem dumna z tego, że przyczyniam się do kształtowania ich osobowości, rozwijania zainteresowań, uczenia szacunku, wyrozumiałości i tolerancji wobec drugiego człowieka. Cieszę się, że przekazuję wiedzę, która może przerodzić się w ich pasję lub w przyszły zawód. Miło jest usłyszeć jak wypowiadane są z ust małych szkrabów słowa: ,,Kocham panią”, „Jest pani wspaniała” - mówi Ewa Krajewska.

Zwyciężczyni plebiscytu jest nauczycielem edukacji wczesnoszkolnej z ponad trzydziestoletnim doświadczeniem. Praca z dziećmi ciągle jest jednak pasją, a nie obowiązkiem. Przez cały czas zdobywała dodatkowe kwalifikacje, nawiązywała pozytywne relacje z uczniami oraz ich rodzicami.

Przeszła wszystkie szczeble awansu zawodowego i obecnie jest nauczycielem dyplomowanym. Biorąc pod uwagę potrzeby dzieci, ukończyła wiele szkoleń i kursów, by móc rozszerzać ich horyzonty, wdrażając wiele projektów, innowacji, przedsięwzięć oraz korzystając ze współpracy ze środowiskiem naukowym, m.in. z Politechniką Częstochowską, która oferuje wiele interesujących zajęć dla dzieci w wieku 7-10 lat. W ramach prowadzonych zajęć SK PTTK chodzi z uczniami na rajdy, zwiedzając piękne zakątki Polski.

- Pracując z dziećmi motywuję je do wszechstronnego rozwoju i realizacji wielu zadań, a moi uczniowie odpłacają mi się zdobywaniem pierwszych miejsc i różnorodnych nagród w konkursach ogólnopolskich czy regionalnych - mówi.

W swojej pracy zawodowej może poszczycić się wieloma nagrodami za osiągnięcia dydaktyczne uczniów, a także nagrodami dyrektora szkoły czy prezydenta miasta:

- Myślę, że jestem autorytetem dla swoich uczniów, ponieważ ich inspiruję, wspomagam, zachęcam do nauki, wychowuję własnym przykładem. Staram się zawsze realizować hasło „być dla ucznia”, bo dobry nauczyciel zawsze wyjaśnia, demonstruje i inspiruje podopiecznych - mówi laureatka.

W pracy nauczyciela najcenniejsza dla Niej jest wdzięczność i przyjaźń dzieci. Praca z uczniami w wieku wczesnoszkolnym nie jest monotonna. - Urzeka mnie w nich ich spontaniczność i kreatywność. Pomagam dzieciom odnaleźć to, co w nich najlepsze; to, co jest ich mocną stroną. Bardzo budujące też są dla mnie spotkania z absolwentami, gdy po latach odwiedzają mnie i potwierdzają, że osiągnęli wysokie wyniki z egzaminów, świetnie sobie poradzili w wybranych szkołach i w dalszym życiu. Są to wspaniałe słowa, bo świadczą o tym, że rozbudziłam w nich zainteresowania, że moja koncepcja i styl pracy przynoszą wymierne efekty - opowiada nauczycielka.

Radość przynoszą Jej również obecni uczniowie. Ich dobre słowo, widok radosnych, uśmiechniętych twarzy, fakt, że z ochotą przychodzą do szkoły i to, że mają do Niej zaufanie oraz okazują to w trakcie codziennego funkcjonowania w środowisku klasowym i szkolnym. - Budujące są także słowa uznania, podziękowania i szacunek rodziców, którego z ich strony doświadczam. Daje mi to powód do dumy, że mogę wspierać rozwój ich pociech, a przyszłe sukcesy zawodowe, traktować jako cząstkę swojej zasługi - podkreśla pedagog.

Zapytana o momenty, w których odczuwa największą dumę, odpowiada, że duma to przyjemne uczucie, ale też i siła napędzająca do działania.

- Jeśli dostaję z zewnątrz dowody uznania i szacunku, informacje, że moja praca jest doceniana zarówno ze strony uczniów, rodziców, jak i przełożonych to moje akumulatory natychmiast się ładują. Dostaję zastrzyk energii, która sprawia, że pracuję z jeszcze większym zaangażowaniem i chęcią. Dumna jestem z tego, że moi uczniowie dobrze radzą sobie w dalszym życiu, że rozbudziłam w nich ciekawość świata, wyposażyłam ich w umiejętności współpracy z innymi, empatyczne podejście do drugiego człowieka oraz chęci poszukiwania wiedzy i czerpania z tego radości - wymienia zwyciężczyni kategorii Nauczyciel Roku klas 0-III.

Do plebiscytu nauczycielka została nominowana przez rodziców i uczniów - i ten fakt jest dla Niej ogromnym wyróżnieniem.

- Zaskoczona byłam tak wielkim zaangażowaniem i tak wielką liczbą głosów oddanych na moją kandydaturę przez rodziców moich uczniów, absolwentów, ich rodziny, przyjaciół czy znajomych. Zajęcie I miejsca w każdym z etapów głosowania z tak ogromną liczbą głosów jest dla mnie potwierdzeniem i przekonaniem, że jest mnóstwo osób, które darzą mnie wielkim zaufaniem, doceniają moją pracę. Jest to bardzo budujące i daje mi energię do dalszych działań - podkreśla.

Po pracy Ewa Krajewska lubi spędzać czas na łonie natury, a gdy jest zbyt zimno, wówczas sięga po reportaże przyrodnicze. Bardzo lubi realizować się w kuchni: gotować, piec, dekorować oraz komponować nowe smaki i potrawy. - To mnie bardzo odpręża i daje radość - mówi.