Ewa Zysk-Borowczyk. To nie tylko zawód, ale to ogromne wyzwanie i służba

Ewelina Żuberek
Archiwum prywatne Ewy Zysk-Borowczyk
Ewa Zysk-Borowczyk już w szkole średniej dobrze czuła się w przedmiotach ścisłych. Miłością do matematyki zaraził Ją nauczyciel. Dziś sama naucza w liceum.

Jest nauczycielem ponad dekadę

Ewa Zysk-Borowczyk zawód nauczyciela wykonuje od 12 lat. Pracę rozpoczęła w gimnazjum w Białymstoku, następnie wróciła do rodzinnej Łomży, gdzie nauczała w jednej ze szkół średnich.

- Obecnie uczę matematyki w Katolickim Liceum Ogólnokształcącym imienia Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Łomży. Jestem także w trakcie odbywania stażu na nauczyciela dyplomowanego - tak opowiada o swojej nauczycielskiej drodze.

Dlaczego związała zawodowe życie akurat matematyką?

Już w szkole średniej była bardzo dobra z przedmiotów ścisłych. Zawdzięczała to swoim nauczycielom, a przede wszystkim panu od matematyki, który z pasją przekazywał wiedzę.

- Pomyślałam wtedy, że to właśnie chcę robić - uczyć. Uważam, że zawód nauczyciela to nie tylko zawód, ale to ogromne wyzwanie i służba pełna różnego rodzaju działań podejmowanych zawsze na rzecz ucznia, w trosce o jego dobro. Uważam, że mój wybór jest jak najbardziej trafiony - podkreśla nauczycielka.

Uwielbia pracę z młodzieżą

Ewa Zysk-Borowczyk uwielbia pracę z młodymi ludźmi i - jak sama mówi - bardzo dobrze czuje się w ich towarzystwie. - Odnoszę wrażenie, że działa to również w drugą stronę. Oni lubią lekcje ze mną, nieważne, czy jest to matematyka, czy godzina wychowawcza - dodaje.

Jest tak być może dlatego, że zawsze stara się być prawdziwa w tym, co robi. Nie tylko uczy matematyki, ale przede wszystkim stara się wydobyć ze swoich uczniów to, co w nich najlepsze. Odczuwa ogromną radość widząc, jak wielu z nich później o Niej pamięta.

- Przychodzą po latach, aby powspominać, a także podziękować za wspólne lekcje i wsparcie. Zdarza się, że przychodzą z zaproszeniami na ważne w ich życiu wydarzenia - wyjawia.

Źródłem spełnienia i satysfakcji jest dla Niej świadomość, że obudziła zainteresowanie ucznia przedmiotem. - Bardzo dobrym przykładem jest uczennica, która nie lubiła matematyki, a obecnie ją studiuje. Takie informacje sprawiają, że czuję się spełniona jako pedagog - mówi.

Udział w plebiscycie edukacyjnym był dla Niej ogromnym wyróżnieniem, które utwierdziło Ją w przekonaniu, iż dobrze wybrała zawód. - Wynik plebiscytu jest dowodem na to, że uczniowie i rodzice są zadowoleni z mojej pracy - uważa nasza laureatka .

iPolitycznie - Czy słowa Stefańczuka o Wołyniu to przełom?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na strefaedukacji.pl Strefa Edukacji
Dodaj ogłoszenie