Natalia Pielok. „Nie mogło być inaczej, musiała Pani wygrać”

Ewelina Żuberek
archiwum prywatne/ Natalia Pielok
Natalia Pielok w swoim zawodzie ceni niepowtarzalność każdego dnia. - Największą radością dla mnie jest uśmiech dziecka i uznanie w jego oczach - wyjaśnia.

Niepowtarzalność każdego dnia

W zawodzie nauczyciela pracuje siedem lat. Po studiach licencjackich pracowała jako lektorka języka angielskiego i hiszpańskiego w szkołach językowych. Po uzyskaniu tytułu magistra rozpoczęła staż w szkole podstawowej, następnie uzyskała stopień nauczyciela kontraktowego, a obecnie jest w trakcie stażu na nauczyciela mianowanego. W ramach samodoskonalenia zawodowego ukończyła liczne kursy, warsztaty, szkolenia oraz kilka kierunków studiów podyplomowych.

- Zawód nauczyciela był moim marzeniem od najmłodszych lat. Wpływ na jego wybór mieli również nauczyciele, których w trakcie swojego procesu edukacyjnego, spotkałam na swojej drodze. Spowodowało to, że rozpoczęłam ścieżkę edukacyjną, którą starannie realizowałam, aby osiągnąć swój zamierzony cel i spełnić marzenie z dzieciństwa - opowiada Natalia Pielok.

Najbardziej w swoim zawodzie ceni niepowtarzalność każdego dnia. W pracy nauczyciela każdy dzień to nowe wyzwanie, nowe możliwości. Z uczniami żadna lekcja nie wygląda tak samo, każde zajęcia są inne, niepowtarzalne.

- Praca nauczyciela daje mi możliwość inspirowania uczniów do kreatywnego myślenia i do dalszego samorozwoju. Największą radością dla mnie jako nauczyciela jest uśmiech dziecka i uznanie w jego oczach, ponieważ wtedy widzę sens mojej pracy - wyjaśnia nauczycielka.

Najbardziej wzruszający moment

Udział w plebiscycie edukacyjnym był dla Niej ogromnym wyróżnieniem i dowodem docenienia pracy przez najważniejszych Jej odbiorców, czyli uczniów i ich rodziców, a to cieszy najbardziej.

- Pamiętam moment otrzymania wiadomości, że zostałam nominowana do nagrody w kategorii Nauczyciel Roku klas IV-VIII, Radość była nie do opisania. Potem, gdy dowiedziałam się, że zajęłam I miejsce w etapie powiatowym, a następnie IV miejsce w etapie wojewódzkim, można powiedzieć, że spełniło się jedno z moich marzeń, o którym nawet wcześniej nie myślałam. Nigdy nie zapomnę słów moich uczniów, którzy podeszli do mnie po zakończonym etapie powiatowym i powiedzieli, że śledzili plebiscyt „Dziennika Zachodniego”, i że „nie mogło być inaczej, musiała Pani to wygrać, bo jak nie Pani, to kto”. To był moment najbardziej wzruszający w mojej dotychczasowej karierze zawodowej - mówi.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na strefaedukacji.pl Strefa Edukacji